"Gazeta Wyborcza" opisuje sierociniec byłego dominikanina z Kamerunu

Wymyślny system kar, ubogie posiłki raz dziennie, rygor psychiczny i ciężka praca - tak, według doniesień "Gazety Wyborczej", wygląda życie afrykańskich dzieci, które wychowują się w sierocińcu byłego dominikanina.

A child of the Legio Maria African Mission church holds candles while attending the Christmas eve vigil mass in their church in the Fort Jesus area of Nairobi, Kenya December 25, 2019.Wstrząsające relacje z kameruńskiego sierocińca Dariusza Godawy
Źródło zdjęć: © THOMAS MUKOYA / Reuters / Forum | RM, THOMAS MUKOYA / Reuters / Forum

Dariusz Godawa prowadzi sierociniec w Kamerunie od już kilkunastu lat. Przedstawiany jest w mediach, jako dominikanin, choć został wydalony z zakonu.

Afrykańską działalność byłego duchownego opisali dziennikarze "Gazety Wyborczej". Piotr Żytnicki i Jędrzej Pawlicki bazują na raporcie z pobytu w ośrodku napisanego przez jedną z wolontariuszek. Wyłania się z nich obraz niewolniczo pracujących dzieci, które dostają małe posiłki raz dziennie, mieszkają w spartańskich warunkach i są poddawane karom.

Były zakonnik tymczasem jada kilka razy dziennie, nie odmawiając sobie alkoholu. Zdarza mu się też poniżać swoich podopiecznych - twierdzi "Wyborcza".

Zjednoczone Emiraty Arabaskie wycofują się z Erytrei. Koniec bazy wojskowej

Liczne obowiązki

"Dzieci w sierocińcu mają liczne obowiązki. Wstają przed godz. 5 rano, by sprzątać dom. Potem msza święta i wyprawa do szkoły. Same noszą wodę ze studni, piorą ubrania i gotują posiłki - dla siebie i dla psów ojca Godawy. Lekcje odrabiają do późnego wieczora. Jedzą tylko raz dziennie - wieczorem" - czytamy w "Wyborczej".

Podstawą ich diety jest maniok, ryż z fasolą i bataty. Ryby i mięso należą do rzadkości, owoców w zasadzie nie ma. Tymczasem sam Godawa spożywa pięć posiłków dziennie, w tym jajecznicę na kiełbasie, owoce, warzywa i mięso, które popija piwem. Wszystko przygotowuje jego osobista kucharka.

Bieg po resztki

Dzieci jedzą na podłodze, on tymczasem razem ze swoimi gośćmi przy obficie zastawionym stole. Podopiecznych Godawa woła tylko czasem, gdy pozostaną mu resztki - piszą w "Wyborczej" Żytnicki i Pawlicki.

"Na przykład, gdy ojciec zjadł rybę i zostały ości, resztki głowy, wołał: »Kto chce rybę?«. Wtedy dzieci na wyścigi biegły. Podobnie ze skorupami po krewetkach czy kośćmi po mięsie. Dla mnie było to upokarzające, mówiłam o tym, ale riposta była taka, że to normalne, a ja nie znam się po prostu na zwyczajach" - napisała Anna Sobków w sprawozdaniu dla dominikanów, które cytuje "Wyborcza".

Godawa - według wolontariuszki - wielokrotnie zwracał jej uwagę na przesadne zaangażowanie emocjonalne w sprawy podopiecznych.

Dariusz Godawa nie zdecydował się na komentarz do artykułu "Gazety Wyborczej", którego dalsze części mają się ukazać w kolejnych dniach.

Także redakcja WP Wiadomości napisała do byłego dominikanina z prośbą o odniesienie się do wiadomości zawartych w artykule "GW". Jak dotąd nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu