Kosz kwiatów od Kim Dzong Una. Korea Północna zacieśnia współpracę z Chinami
Przywódca Korei Północnej poinformował, że zamierza zacieśnić stosunki swojego kraju z Chinami. Kim Dzong Un zapowiedział to w nocie gratulacyjnej z okazji 100-lecia Komunistycznej Partii Chin.
Z noty gratulacyjnej autorstwa Kim Dzong Una wynika, że Korea Północna i Chiny "podniosą przyjaźń KRLD-ChRL do nowego punktu strategicznego w zgodzie z wymogiem czasów i pragnieniem ludu".
Poza pełną serdeczności i zapewnień o silnym sojuszu notą gratulacyjną z okazji 100-lecia Komunistycznej Partii Chin, Kim Dzong Un przesłał do Państwa Środka kosz kwiatów. Podarunek został złożony na ręce chińskiego przywódcy Xi Jin Pina przez północnokoreańskiego ambasadora. Agencja informacyjna nazwała gest Kima dowodem "niezwyciężonych relacji" łączących oba kraje.
Chiny nie dadzą się "tyranizować"
Podczas czwartkowego przemówienia z okazji rocznicy założenia Komunistycznej Partii Chin, Xi Jingpin zapewniał, że Chiny nie dadzą się "tyranizować, uciskać ani podporządkować". Zaznaczał, że w tym celu partia musi pogłębiać swoje absolutne przywództwo w każdej sferze gospodarki oraz niepodważalnie władać siłami zbrojnymi.
Serdeczny akt Kim Dzong Una może być wywołany trudną sytuacją w Korei Północnej, będącej wynikiem pandemii koronawirusa. Co prawda Chiny pozostają największym sojusznikiem Pjongjangu, jednak z uwagi na obostrzenia epidemiczne znacznie zmalał zakres współpracy handlowej między krajami.
Według oficjalnych północnokoreańskich danych w kraju nie został wykryty ani jeden przypadek COVID-19. Komentatorzy podkreślają jednak, że docierające ze strony reżimu informacje o trudnej sytuacji żywnościowej, mogą świadczyć o tym, że pandemia była dla Koreańczyków z północy dużym ciosem.