ŚwiatKostrzewa-Zorbas o kryzysie w Argentynie

Kostrzewa-Zorbas o kryzysie w Argentynie

Argentyna nie wydźwignie się z kryzysu bez międzynarodowej pomocy gospodarczej - uważa politolog Grzegorz Kostrzewa-Zorbas z Polskiej Akademii Nauk.

24.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

W Argentynie do dymisji podał się piąty w ciągu 3 miesięcy minister gospodarki, a cały rząd oddał się do dyspozycji prezydenta. Kilka miesięcy temu w tym kraju załamał się system finansowy. Zamrożone są m.in. konta bankowe. Argentyńska gospodarka cierpi na ciągły brak gotówki.

Grzegorz Kostrzewa-Zorbas powiedział, że wyjście Argentyny z kryzysu pochłonie ogromne koszty. Mogą być one porównywalne z odparciem obcych wojsk, czy przeżycia bombardowań - dodał.

Dr Kostrzewa-Zorbas podkreślił, że kryzys argentyński ma wpływ na system gospodarki światowej. Spadek dochodu narodowego w Argentynie o połowę może wywołać półprocentowy spadek tego dochodu na świecie i to można przeżyć - mówił Zorbas. Zwrócił jednak uwagę, że najniebezpieczniejsza jest utrata wiarygodności przez międzynarodowy system gospodarczy.

Zdaniem Kostrzewy-Zorbasa, nieudzielenie Argentynie pomocy międzynarodowej spowoduje, że ten kraj może przekształcić się w dyktaturę. Straci też ona znaczenie na arenie międzynarodowej. Argentyna może się stoczyć do poziomu państw Azji Południowej, czy Afryki - powiedział Zorbas. (miz)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)