Kosiniak-Kamysz: To, co robi Giertych, nie jest dobrą strategią
- Uważam, że nie jest dobrą strategią to, co robi Roman Giertych w tej sprawie - przekazał w piątek Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o apel polityka KO, który wezwał Karola Nawrockiego do poparcia ponownego przeliczenia wszystkich głosów. - Dzisiaj podważanie w jakikolwiek sposób decyzji Polaków jest nieodpowiedzialne - dodał szef MON.
Jak przekazał w czwartek SN, karty wyborcze z 13 obwodowych komisji, m.in. z Krakowa i Mińska Mazowieckiego, zostaną zweryfikowane. Wynika to z faktu, że w protestach wyborczych podnoszone są nieprawidłowości w sporządzeniu protokołów głosowania oraz podczas liczenia głosów w niektórych komisjach wyborczych.
O nieprawidłowościach związanych z liczeniem głosów w niektórych komisjach podczas drugiej tury wyborów prezydenckich informowaliśmy w Wirtualnej Polsce już wcześniej - między innymi o przypadku Obwodowej Komisji Wyborczej nr 95 w Krakowie czy Obwodowej Komisji Wyborczej nr 13 w Mińsku Mazowieckim.
W piątek Roman Giertych opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym wzywa Karola Nawrockiego do poparcia ponownego przeliczenia wszystkich głosów. - Skoro jest pan przekonany, że uzyskał pan większość, nie powinno być z tym dla pana najmniejszego problemu - stwierdza Giertych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kulisy ustawki pseudokibiców na autostradzie. Policja pokazała nagranie
Giertych do Nawrockiego: Pański mandat będzie podważany
Polityk KO dodaje też w nagraniu: - Dopóki nie będzie przeliczenia głosów, pański mandat będzie podważany, zarówno przez obywateli, jak i w Zgromadzeniu Narodowym będą na ten temat dyskusje i wątpliwości - mówi, dodając, że na pewno on "będzie takie wątpliwości miał".
O zachowanie Romana Giertycha w tym kontekście został w piątek zapytany wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
- Uważam, że nie jest dobrą strategią to, co robi Roman Giertych w tej sprawie. Każdy głos jest ważny i wszystkie wątpliwości powinny być wyjaśnione. Ale dzisiaj podważanie w jakikolwiek sposób decyzji Polaków jest nieodpowiedzialne - przekazał dodając, że "Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie". - 6 sierpnia złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym. Miarą odpowiedzialności za państwo jest przede wszystkim szacunek dla obywateli i ich decyzji - podkreślił szef MON.
- Oczywiście jestem za tym, żeby każdy protest wyborczy został rozpatrzony i każdy protest wyborczy musi być wyjaśniony, ale podważanie wyników wyborów w dzisiejszym czasie, w takim momencie jest po prostu nieodpowiedzialne, a wręcz szkodliwe - powiedział też Kosiniak-Kamysz.
Czytaj też: