Kościół liczy wiernych
Kościół katolicki liczy wiernych w całym kraju. Tych, którzy uczestniczą w nabożeństwach, a nie jedynie deklarują wiarę w Boga.
Jezuita Kazimierz Wójt, proboszcz parafii Świętego Szczepana w Warszawie, podkreśla, że liczenie odbywa się na wszystkich mszach, we wszystkich kościołach i kaplicach, także szpitalnych i więziennych. Ojciec Kazimierz Wójt powiedział, że dzięki liczeniu wiernych, Kościół może się zorientować jakie zmiany zachodzą w społeczeństwie, w poszczególnych parafiach i środowiskach.
W przekonaniu ojca Kazimierza Wójta, nie można wyników dorocznej kolendy porównywać z jesiennym liczeniem wiernych. Wielu parafian przyjmuje kapłanów w domach, ale nie chodzi do Kościoła.
Na Śląsku liczeniem zajmują się ministranci. Przed mszą odnotowują oni przy wejściu ile osób i jakiej płci wchodzi do kościoła. Zdaniem księdza Stanisława Puchały - proboszcza parafii katedralnej Chrystusa Króla w Katowicah w porównaniu do lat ubiegłych nie widać znacznej różnicy w ilości wiernych przychodzących na niedzielną mszę.
Z kolei Jan Pawlak - proboszcz parafii podwyższenia Krzyża Św w Zielonej Górze - słabsze wyniki skłaniają duchownych i wspólnoty do większego zaangażowania i dzialania
Według danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego z 2002 roku, w każdą niedzielę na mszę świętą uczęszcza 44,6% Polaków. Do Komunii świętej przystępuje 15,8% wiernych.
Dane posłużą do uaktualnienia statystyk w Kościele katolickim.
Liczenie wiernych trwać będzie do samego wieczora.