Korsykańscy nacjonaliści grożą Państwu Islamskiemu
• Nacjonaliści z Narodowego Frontu Wyzwolenia Korsyki przesłali do jednej z korsykańskich gazet oświadczenie
• Zagrozili w nim terrorystom z tzw. Państwa Islamskiego, że jakikolwiek zamach na Korsyce, spotka się z natychmiastową reakcją
• Członkowie FLNC ostrzegają także rząd francuski
W oświadczeniu przesłanym do korsykańskiej gazety "Corse Matin" Narodowy Front Wyzwolenia Korsyki (FLNC) zagroził terrorystom z tzw. Państwa Islamskiego, że jakikolwiek zamach na Korsyce, spotka się z natychmiastową "zdecydowaną reakcją bez żadnych skrupułów", której ofiarami będą muzułmanie.
"Oczywistym celem salafitów jest wprowadzenie na Korsyce prawa tzw. Państwa Islamskiego, ale jesteśmy na to przygotowani" - pisze w oświadczeniu FLNC. Jego członkowie poinformowali, że w czerwcu udaremnili na wyspie atak, który miał zostać przeprowadzony w miejscu publicznym a każdy kolejny spotka się z krwawym odwetem. "Wasza średniowieczna filozofia nas nie przeraża" - pisze ugrupowanie.
Członkowie FLNC ostrzegają także rząd francuski. "Jeśli dojdzie do tragedii to znaczna część odpowiedzialności za nią, przypisana zostanie rządowi Francji, ponieważ wie on, kim są radykalni islamiści na Korsyce" - piszą nacjonaliści korsykańscy.
Ugrupowanie zaapelowało także o "spokój w obliczu barbarzyństwa". Jego członkowie podkreślili, że FLNC nie jest schronieniem dla tych, którzy szukają walki na tle rasowym lub ksenofobicznym.
FLNC założono w 1976 roku. Jest jednym z największych separatystycznych ugrupowań na Korsyce.