Koronawirus z Chin. Mocne oświadczenie ws. porad Jerzego Zięby
Porady Jerzego Zięby dotyczące zakażenia koronawirusem doczekały się reakcji głównego inspektora sanitarnego oraz prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej. W połączonym oświadczeniu zdecydowanie przestrzegają przed wprowadzaniem w życie informacji zaczerpniętych od przedsiębiorcy.
Główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas i prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Andrzej Matyja poinformowali, że do reprezentowanych przez nich instytucji masowo napływają prośby o weryfikację materiałów publikowanych przez Jerzego Ziębę.
Przedsiębiorca instruował w nich, co należy zrobić w przypadku zakażenia koronawirusem. Jego porady spotkały się z negatywnym oddźwiękiem. Zięba sugerował branie witaminy C i dożylne podawanie perhydrolu.
Linki prowadzące do materiałów publikowanych przez przedsiębiorcę są już nieaktywne. Mimo to postanowiono się do sprawy odnieść. "(...) Oświadczamy, że informacje upowszechniane na ww. stronach internetowych w związku zagrożeniem ze strony nowego koronawirusa stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi" - poinformowano w oświadczeniu głównego inspektora sanitarnego oraz prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej.
Zobacz też: Spór o wylot do Katynia. Biedroń: zaangażuje się w to Putin
"Stanowczo podkreślamy, iż informacje te nie są poparte badaniami naukowymi i uznaną wiedzą medyczną" - dodano. Pinkas i Matyja "odradzają eksperymentowanie z wszelkiego rodzaju pseudoporadami lub pseudoterapiami, które bezpośrednio mogą zagrozić zdrowiu lub życiu osób je stosujących".
"W przypadku powrotu z Chin i zaobserwowania u siebie, w ciągu 14 dni, niepokojących objawów takich jak: gorączka, kaszel, duszność należy zgłosić się do szpitala/oddziału chorób zakaźnych i poinformować o odbytej podróży lub powiadomić najbliższą stację sanitarno-epidemiologiczną" - zaapelowano.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
