Koronawirus z Chin dotarł do Afryki. Pierwszy potwierdzony przypadek w Egipcie
Resort zdrowia w Egipcie poinformował, że w kraju tym potwierdzono pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem 2019-nCoV. - Nie ma się czym martwić - zapewniają przedstawiciele egipskich służb medycznych. Dodają, że u kolejnych 14 osób, których stan zdrowia wzbudził podejrzenia lekarzy, testy wypadły negatywnie.
- Stan pacjenta jest stabilny, nie ma żadnych objawów choroby, jest objęty 14-dniową kwarantanną - oświadczył przedstawiciel egipskiego resortu zdrowia. Poinformował też, że zarażony jest cudzoziemcem, nie podał jednak jego narodowości.
Lokalne media, jak informuje tass.ru, ustaliły jednak, że zarażony koronawirusem jest Chińczykiem. Przyleciał on do Kairu i razem z innymi swoimi rodakami został skierowany do odizolowanej strefy, gdzie kieruje się wszystkich pasażerów przybywających z krajów, w których zaobserwowano występowanie wirusa.
Pobrane od niego próbki dały wynik pozytywny. Rano został poddany kwarantannie w szpitalu w prowincji Matruh na północy kraju.
#
Pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem odnotowano w Wuhan w środkowych Chinach w grudniu ubiegłego roku. Liczba zarażonych zaczęła lawinowo rosnąć na początku stycznia.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce? Pacjent z podejrzeniem zarażenia wirusem w nowosądeckim szpitalu
W lutym Światowa Organizacja Zdrowia uznała go za kryzys o międzynarodowym zasięgu, opisując go jako epidemię z wieloma ogniskami.
Poza Chinami przypadki infekcji wykryto już w ok. 30 krajach na całym świecie. Według najnowszych danych liczba ofiar wirusa tylko w Chinach wynosi 1380 osób. Zarażonych jest ponad 63,8 tys. osób.
Źródło: tass.ru
