Koronawirus – Włochy. Najnowsze informacje. Zaostrzenie przepisów, wojsko na ulicach i szpital polowy w Mediolanie
Koronawirus we Włoszech zbiera śmiertelne żniwo. W czwartek ogólna liczba zgonów we Włoszech była większa niż w Chinach. Premier Conte szykuje kolejne zaostrzenia w całych Włoszech.
Tylko w czwartek z powodu koronawirusa we Włoszech zmarło 427 osób. Tym samym liczba przypadków śmiertelnych wzrosła tam do 3 405. To więcej niż w Chinach, gdzie do tej pory z powodu zarażenia zmarło 3 245 osób.
Niestety Włochy po raz kolejny pobiły własny niechlubny rekord w liczbie nowych przypadków zakażenia. W czwartek stwierdzono 4 480 przypadków zakażenia koronawirusem, a łączna liczba w piątek rano przekroczyła 41 tys.
Koronawiru – Włochy. Powstanie szpital polowy w Mediolanie
Najtrudniejsza sytuacja cały czas panuje na północy kraju. W Lombardii brakuje lekarzy. Premier Giuseppe Conte poinformował w czwartek, że do Lombardii przybędzie 300 kolejnych lekarzy.
Premier przekazał tę informację po tym, jak w sieci pojawiło się nagranie Stefano Fagiuoli, dyrektora oddziału medycznego szpitala Papieża Jana XXIII. - Jesteśmy w wyjątkowej potrzebie. Rozpaczliwie potrzebujemy pielęgniarek i lekarzy, a także urządzeń do wentylacji i środków ochrony indywidualnej. – mówił Fagiuoli. - Nasi pracownicy, lekarze i pielęgniarki pracują dzień i noc, niezliczone godziny, aby walczyć w tym wyjątkowym okresie. Nie wiemy, jak długo potrwa tam pandemia - dodał.
Lekarz wystosował również dwa apele. Pierwszy skierowany był do wszystkich mieszkańców Włoch, aby ci pozostali w domach i nie narażali się na zakażenie. Adresatami drugiego byli lekarze na całym świecie. - Jeśli jesteś pracownikiem służby zdrowia, zapraszamy do walki z koronawirusem.
W związku z przepełnieniem okolicznych szpitali, w Mediolanie rozpoczęto pracę nad budową szpitala polowego. Pojawił się jednak problem. W regionie brakuje sprzętu, a także personelu, który mógłby się zająć chorymi. Władze Włoch zapowiedziały, że znajdą personel i sprzęt, a budowa szpitala może być kontynuowana.
Koronawirus – Włochy. Lombardia nowym Wuhan
Gubernator Lombardii Attilio Fontana w czwartek rozmawiał z premierem Conte - Nasz region to Wuhan we Włoszech. Należy przerwać działalność produkcyjną i transport publiczny, zbyt wiele osób wciąż opuszcza domy. Wyjaśniłem premierowi, że biura i urzędy publiczne muszą być zamknięte. Konieczne jest zatrzymanie placów budowy i wprowadzanie dalszych ograniczeń działalności komercyjnej – mówił Fontana.
Jego słowa poparł wiceprezes Chińskiego Czerwonego Krzyża. - Nie macie wystarczająco surowych środków. Wszelką działalność gospodarczą należy zatrzymać – podkreślał Sun Shoupenga.
Koronawirus. Włochy z coraz ostrzejszymi sankcjami
Pewnej jest już, że uczniowie nie wrócą do szkół na początku kwietnia, jak to przewidywano w momencie wprowadzania stanu wyjątkowego.
Na tym jednak nie koniec. Na ulice kolejnych regionów wychodzi wojsko. Do kontroli przestrzegania zasad kwarantanny zadysponowano 20 tys. żołnierzy.
Coraz więcej regionów decyduje się na wprowadzenie zakazu uprawiania sportu na świeżym powietrzu (zakaz biegania i jazdy na rowerze)
. Takie regulacje wprowadzono już m.in. w Dolinie Aosty i Friuli – Wenecji Julijskiej. W rejonie Emilia-Romania sport można uprawiać jedynie w okolicy miejsca zamieszkania.
Nad Włochami zawisło również widmo jeszcze większego ograniczenia w dostępie do sklepów. Włoskie media spekulują, że w niedzielę we Włoszech może zostać wydany kolejny dekret, na mocy którego sklepy będą czynne jedynie w godzinach 8-15, a w niedzielę będą zamknięte.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Źródło: ilfattoquotidiano.it/ilmessaggero.it/.lastampa.it/tgcom24.mediaset.it