Koronawirus. We Włoszech padł nowy rekord w liczbie zakażeń od czasu kwarantanny
Koronawirus we Włoszech miał najtragiczniejszy przebieg w całej Europie. Na początku pandemii kraj zmagał się z lawinowym przyrostem dziennym nowych przypadków zakażeń. W sobotę 22 sierpnia padł tam rekord w liczbie zakażeń od czasu ścisłej kwarantanny.
22.08.2020 19:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
We Włoszech potwierdzono dotychczas aż 258 tysięcy przypadków koronawirusa. Zmarło aż 35 430 zakażonych.
Koronawirus. Rekord nowych przypadków
W sobotę we Włoszech wykryty 1071 nowych przypadków zakażenia. To najwięcej od 12 maja, kiedy kraj był jeszcze zamknięty z powodu szalejącej epidemii. Obecnie z koronawirusem zmaga się ok. 17 tysięcy Włochów. To również pokazuje, że nadeszła kolejna fala zakażeń. W ubiegłych tygodniach chorowało średnio 12 tysięcy osób - donosi PAP w specjalnym serwisie poświęconym koronawirusowi.
Policzono, że 61 proc. wykrytych przypadków dotyczy osób powracających z wakacji. Chodzi głównie o osoby, które przebywały na Sardynii.
"Dominują wśród nich ludzie młodzi i bez objawów. Na tym etapie nie chodzi o problem hospitalizacji i intensywnej terapii, bo to jest pod kontrolą i nie budzi obaw, ale o to, by pilnie zablokować łańcuchy przekazywania wirusa i nie dopuścić do jego szerzenia się w rodzinach" - powiedział szef wydziału ds. zdrowia w Lacjum Alessio D'Amato.
Koronawirus. Tysiące turystów na Sardynii
Na Sardynii przebywają obecnie tysiące turystów. Pojawiły się apele, by testować wszystkich, którzy opuszczają wyspę, by ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Gubernator Kampanii Vincenzo De Luca powiedział, że jest gotów zamknąć granice swojego regionu, by nie dopuścić do ponownego wybuchu epidemii w całym kraju.
Źródło: PAP