ŚwiatKoronawirus w UE. Unijny plan znoszenia obostrzeń. Normalność wróci nieprędko

Koronawirus w UE. Unijny plan znoszenia obostrzeń. Normalność wróci nieprędko

Komisja Europejska ma już projekt planu rozluźniania zakazów związanych z koronawirusem. Wynika z niego, że trzeba uzbroić się w cierpliwość.

Koronawirus w UE. Unijny plan znoszenia obostrzeń. Normalność wróci nieprędko
Źródło zdjęć: © Getty Images | Omar Marques
Arkadiusz Jastrzębski

Nie zanosi się na szybkie zniesienie obostrzeń spowodowanych pandemią koronawirusa. Komisja Europejska zaleca, aby ograniczenia wprowadzone w związku z rozprzestrzenianiem się COVID-19 były łagodzone małymi krokami, pod ścisłym nadzorem i to przez wiele miesięcy. O szczegółach projektu, przygotowanego na zlecenie KE, donosi w czwartek niemiecki dziennik "Die Welt".

"Każde łagodzenie zakazów zgromadzeń będzie nieuchronnie prowadzić do wzrostu liczby nowych przypadków zakażeń" - piszą autorzy strategii wychodzenia z aktualnego stanu zamrożenia kontaktów społecznych i gospodarki.

Dlatego zanim zacznie się łagodzić obostrzenia, we wszystkich krajach Unii powinny zostać spełnione dwa warunki: tempo wzrostu zachorowań musi wyraźnie spaść, a szpitale muszą dysponować wystarczającą liczbą miejsc, także na oddziałach intensywnej opieki.

Śledź na żywo: Koronawirus w Polsce i na świecie. Najnowsze informacje - relacja

Eksperci radzą, aby państwa decydujące się na poluzowanie ograniczeń robiły to w odstępie czasowym, na przykład miesiąca, tak aby można było zaobserwować skutki. Pierwsze kroki powinno się robić na poziomie lokalnym, a nie ogólnokrajowym, żeby dało się, w razie konieczności, szybko przywrócić restrykcje. Środki podejmowane w przyszłości muszą też być lepiej skrojone pod potrzeby poszczególnych grup - na przykład osób starszych.

Koronawirus w Polsce i na świecie. Kraje UE muszą działać razem

Komisja Europejska domaga się od członków Unii skoordynowanego działania. "Czas i szczegóły luzowania mogą się oczywiście różnić w poszczególnych krajach, ale jest konieczne, by istniały przy tym wspólne ramy i sposób postępowania" - czytamy.

Specjaliści uważają, że rozsądnym rozwiązaniem będzie stopniowe uruchamianie gospodarki. "Całe populacje nie powinny jednocześnie wracać do pracy". Zamiast tego powinno się ustalić, które zajęcia są priorytetowe dla gospodarki, a które da się wykonywać z domu.

Także zgromadzenia powinny być przywracane tylko stopniowo. W sklepach powinny nadal obowiązywać przepisy regulujące maksymalną liczbę klientów. W szkołach powinno się zmniejszyć klasy, tak aby dzieci mogły zachować większy dystans.

Bary, restauracje i placówki kulturalne, w tym kina, powinny otwierać się tylko stopniowo. "Zniesienie zakazu organizowania imprez masowych, takich jak festiwale, powinno nastąpić dopiero w późniejszym okresie" - domaga się Komisja Europejska.

Powyższy plan miał zostać przyjęty przez kraje członkowskie już wczoraj, ale na prośbę kilku państw UE zostanie oficjalnie zaprezentowany dopiero w przyszłym tygodniu. Rządy unijnych państw prosiły Komisję Europejską o przygotowanie ogólnych zaleceń wychodzenia z obowiązujących obostrzeń.

(DPA,RTR,WELT/szym)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)