Trwa ładowanie...

Koronawirus w Syrii. To może być katastrofa. "Obawa, że są tysiące zarażonych"

Ogarnięta chaosem i kryzysem humanitarnym Syria. Również tam potwierdzono pierwsze przypadki zakażenia koronawirusem. Epidemia może oznaczać katastrofę, znacznie większą niż w innych krajach. - Istnieją uzasadnione obawy, że są setki, jeśli nie tysiące zarażonych - mówi szef PCPM doktor Wojciech Wilk.

Koronawirus w Syrii. To może być katastrofa. "Obawa, że są tysiące zarażonych"Źródło: East News, fot: Izzeddin Idilbi / Anadolu Agenc
d4asrth
d4asrth

Polski rząd postanowił, że wyjść z domu możemy tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Zarządził domową kwarantannę dla tych, którzy wracają z zagranicy. Zobowiązał patrole policji do kontroli czy objęci kwarantanną przestrzegają jej zasad.

Gorzej, gdy wirus dotrze do obozu dla uchodźców, w którym tysiące osób mieszka w namiotach. Albo w kontenerach, które stoją jeden obok drugiego, często ze wspólnymi łazienkami. To właśnie może stać się w Syrii, Libanie czy Iraku.

Koronawirus? Trudno zahamować epidemię

Syria wciąż pogrążona jest w chaosie. Dochodzi do zaciętych walk między rebeliantami a siłami rządowymi. Kolejne bombardowania niszczą domy Syryjczyków, którzy muszą uciekać w bezpieczniejsze rejony. Tam trafiają zwykle do obozów.

Kilka dni temu w Syrii potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa. ONZ wezwało do natychmiastowego zawieszenia broni, a WHO ostrzega, że syryjski system opieki zdrowotnej może nie poradzić sobie z pandemią. Wiele szpitali jest zniszczonych.

Koronawirus w Syrii. Władze dezynfekują ulice Damaszku PAP/EPA
Koronawirus w Syrii. Władze dezynfekują ulice Damaszku Źródło: PAP/EPA, fot: youssef badawi

- Z Iranu do Syrii codziennie latają samoloty, a przecież Iran to jedno z największych ognisk epidemii na świecie. Na pokładach tych samolotów do Syrii docierają irańscy bojownicy, którzy walczą ramię w ramię z oddziałami armii rządowej - mówi doktor Wojciech Wilk z Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej.

d4asrth

Dlatego Białe Hełmy, czyli Syryjska Obrona Cywilna, robią co innego, niż dotychczas. Zajmowały się głównie wydobywaniem ciał i rannych osób spod gruzów. Teraz jednak jeżdżą do przepełnionych obozów dla przesiedleńców, meczetów i szkół, które dezynfekują.

- W obozach dla uchodźców trudno marzyć o zahamowaniu epidemii, szczególnie w przypadku choroby tak zaraźliwej, o długim okresie wykluwania oraz często asymptomatycznej jak koronawirus - podkreśla Wojciech Wilk.

Zamknięte drogi i szkoły

W Syrii koronawirusa wykryto u osoby, która wróciła z zagranicznego wyjazdu. Wkrótce po tym władze wprowadziły szereg ograniczeń. Zamknięto przejścia graniczne z Libanem i Jordanią. Lotnisko w Damaszku przestało obsługiwać pasażerskie loty. Wydawane przez państwo gazety nie ukazują się w formie papierowej, dostępne są tylko elektronicznie.

d4asrth

Później wprowadzono godzinę policyjną, która obowiązuje od 6 po południu do 6 rano. W miastach wstrzymano ruch uliczny. Ministerstwo zdrowia poinformowało w środę, że w całym kraju potwierdzono łącznie 5 przypadków koronawirusa. Pozostaje jednak pytanie, na ile wiarygodne są to dane.

- Tydzień temu zbiegły na Zachód syn byłego ministra obrony podał, że w szeregach armii syryjskiej jest ponad półtora tysiąca zarażonych - mówi Wojciech Wilk. - Władze ogłosiły, że jest jeden przypadek, ale od razu wprowadziły godzinę policyjną i zakaz poruszania się. Jest to bardzo tajemnicze zachowanie. Wskazuje na dużo większą skalę zachorowań, niż chcą się przyznać władze.

d4asrth

Białe Hełmy apelują do Syryjczyków, aby ci, którzy mogą zostać domach, nie wychodzili z nich. Prowadzą również kampanię informacyjną, w której tłumaczą, jak rozpoznać objawy koronawirusa. Pokazują, w jaki sposób prawidłowo myć ręce. Ale to może nie pomóc, gdy wirus zacznie się rozprzestrzeniać w przepełnionym obozie.

- Nawet odseparowanie osób chorych na kwarantannie może być utrudnione. Namioty rzadko mają własne toalety, mieszkańcy obozu korzystają ze wspólnych toalet i ujęć wody - opowiada Wojciech Wilk. - Dopóki nie będzie szczepionki lub skutecznego leczenia farmakologicznego, możemy tylko próbować opóźniać przebieg epidemii.

Zobacz też: Chiny podnoszą się po epidemii. Kraj wyciągnął wnioski z tej lekcji

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wirtualna Polska ruszyła z akcją wspierającą służbę zdrowia. Na wydarzeniu na FB Wirtualna Polska - Wspieram Szpitale - wymiana potrzeb, informacji i darów będziemy na bieżąco informować, który szpital potrzebuje wsparcia i w jakiej formie.

d4asrth
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4asrth
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj