Koronawirus w Polsce. Zakażenie w żłobku w Zielonej Górze
Niepubliczny żłobek "Misio Bazik" w Zielonej Górze został zamknięty. Wszyscy pracownicy zostali objęci kwarantanną, po tym jak okazało się, że jedna z pracownic ma koronawirusa.
Dyrektor żłobka Ewa Godlewska, o wykryciu koronawirusa u pracownicy placówki poinformowała za pośrednictwem Facebooka.
- Z powodu zarażenia się naszego pracownika koronawirusem, informuję, ze niepubliczny żłobek "Misio Bazik" został zamknięty dnia 27 lipca do czasu przebadania całej kadry, dyrekcji, dzieci oraz rodziców - napisała Godlewska.
Dyrektor żłobka w Zielonej Górze dodała, że "wszystkie powyższe osoby przebywają obecnie na kwarantannie. Po uzyskaniu ujemnych wyników testów, wszystkich osób, działalność placówki zostanie wznowiona.
Koronawirus w Polsce. Uczniowie nie wrócą do szkół?
Dyrektor placówki poinformowała również o tym, że kobieta chora na Covid-19 czuje się dobrze.
- Pragnę poinformować, że wszystkie procedury dotyczące zachowania bezpieczeństwa były przestrzegane zarówno przez kadrę, jak i rodziców - dodała szefowa zielonogórskiego żłobka.
Pod postem można zobaczyć dużą ilość jego udostępnień oraz reakcji za pomocą emoji - "trzymaj się" czy "przykro mi", które zapewne są wyrazem wsparcia dla chorej na koronawirusa jak i całej placówki.