Koronawirus w Polsce. "Wzrost zakażeń w dwóch województwach"
Piąta fala epidemii koronawirusa trwa. Liczba zakażeń maleje, nadal jednak dzienne przyrosty nowych zakażeń są wyższe niż dobowe rekordy podczas trzeciej czy czwartej fali epidemii. - Mamy tendencję spadkową, tylko w dwóch województwach odnotowujemy wzrost zakażeń - poinformował rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Resort zdrowia przedstawił najnowszy raport o sytuacji epidemicznej w Polsce.
Mamy 35 777 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - poinformowało w piątek na swoim profilu na Twitterze Ministerstwo Zdrowia.
Zmarło 290 osób chorych na COVID-19. Jak uściślił resort, "72 osoby zmarły z powodu COVID-19, 218 osób zmarło z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami".
To oznacza, że liczba nowych zakażeń, w ujęciu tydzień do tygodnia zdecydowanie spada. Przypomnijmy, że tydzień temu - 4 lutego - resort informował o 47 534 nowych przypadkach zakażenia i 246 zgonach osób chorych na COVID-19. Dwa tygodnie temu - 28 stycznia - odnotowano 57 262 nowe zakażenia i 271 zgonów.
Nadal jednak liczba nowych zakażeń jest wyższa niż wynosiły dobowe rekordy podczas trzeciej (35 251 nowych przypadków) i czwartej fali koronawirusa (29 064 nowe zakażenia).
Nowe przypadki zakażenia odnotowano w województwach: wielkopolskim (4937), mazowieckim (4575), kujawsko-pomorskim (3714), śląskim (3447), dolnośląskim (2756), pomorskim (2251), łódzkim (2070), zachodniopomorskim (1993), małopolskim (1992), lubelskim (1867), lubuskim (1259), warmińsko-mazurskim (1176), świętokrzyskim (1155), opolskim (934), podkarpackim (778), podlaskim (735).
"138 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - poinformowało Ministertstwo Zdrowia.
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik resortu zdrowia poinformował, że mamy do czynienia z utrzymującym się trendem spadkowym liczby nowych zakażeń tydzień do tygodnia. - Ten spadek tydzień do tygodnia wynosi 26 proc. - oświadczył Andrusiewicz.
- Jedynie dwa województwa mają tendencję wzrostową: lubuskie i kujawsko-pomorskie. Pozostałe mają wyraźną tendencję spadkową - stwierdził Andrusiewicz.
Stałą tendencję spadkową, jak stwierdził Andrusiewicz, potwierdza także mniejsza liczba wykonywanych testów i wyjazdów karetek ratownictwa medycznego po pacjentów chorych na COVID-19.
Rzecznik poinformował też, że w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawi pierwsze wyniki badań dotyczących amantadyny i jej stosowania u pacjentów z COVID-19.
Koronawirus w Polsce. Raport o sytuacji w szpitalach
Z najnowszych danych resortu zdrowia wynika, że obecnie w szpitalach są 30 703 miejsca dla pacjentów chorych na COVID-19. Zajętych jest 19 051 łóżek (o 4 mniej niż dobę wcześniej).
Dla najciężej chorych pacjentów przygotowano 2668 respiratorów. Korzysta z nich 1152 chorych (o 17 mniej niż dobę wcześniej).
Tydzień temu w szpitalach było 17 262 pacjentów chorych na COVID-19, 1095 z nich korzystało z respiratorów. Dwa tygodnie temu - 28 stycznia - w szpitalach zajęte były 14 453 łóżka. 1074 pacjentów musiało korzystać z respiratorów.
Na kwarantannie jest obecnie 503 515 osób.
Od początku epidemii zakażenie koronawirusem potwierdzono w Polsce u 5 348 888 osób. Wyzdrowiało 4 507 729 osób.
Od początku epidemii w Polsce zmarło 107 757 osób chorych na COVID-19.
Koronawirus na świecie. Pół miliona zgonów od listopada
- Podczas gdy wszyscy mówili, że Omikron jest łagodniejszy, przeoczyliśmy fakt, że od momentu wykrycia tego wariantu zmarło pół miliona osób - alarmuje Abdi Mahamud, specjalista WHO ds. zapobiegania zakażeniom.
- W dobie skutecznych szczepionek umieranie pół miliona ludzi to naprawdę coś więcej niż tragedia – dodał. Według niego na całym świecie zarejestrowano 130 milionów zakażeń i 500 000 zgonów, odkąd pod koniec listopada WHO uznała wariant Omikron za "niepokojący".
Liczba zakażeń Omikronem jest "oszałamiająca", "poprzednie fale wydają się prawie płaskie" - skomentowała te dane ekspertka WHO ds. epidemii Maria Van Kerkhove.