PolskaKoronawirus w Polsce. Policja wypisuje mniej mandatów. Nowe wytyczne

Koronawirus w Polsce. Policja wypisuje mniej mandatów. Nowe wytyczne

W przypadku niedostosowania się do zakazu zgromadzenia karanie mandatem ma być ostatecznością. Funkcjonariusze mają nakładać mandaty jedynie w przypadkach poważnego naruszenia zasad. Widać to w statystykach.

Koronawirus w Polsce. Policja wypisuje mniej mandatów. Nowe wytyczne
Źródło zdjęć: © East News | Beata Zawrzel

12.04.2020 | aktual.: 12.04.2020 13:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Szefostwo policji wydało nowe zalecenia dotyczące nakładania kar za złamanie przepisów dotyczących gromadzenia się podczas epidemii koronawirusa. Mandaty mają być ostatecznością i mają być przyznawane w przypadku poważnego naruszenia zasad. Widać to w statystykach. W ciągu ostatnich 24 godz. ukaranych zostało 1300 osób - podaje rmf24.pl.

Funkcjonariusze częściej decydowali się wystawiać pouczenia. W poprzednich dniach mandatów było ponad dwa tysiące. Inne dane przedstawił w rozmowie z PAP rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Ciarka. Funkcjonariusze w ciągu ostatniej doby sprawdzili blisko 130 tys. osób na kwarantannie. W ok. 300 przypadkach wymierzono grzywnę. W działania w związku z koronawirusem zaangażowanych jest 25 tys. policjantów.

Przeczytaj: Koronawirus w Polsce. Policjanci wypisują mandaty. "Czas pouczania minął"

- Nie chcemy mieć powodów do karania, dlatego w pierwszej kolejności apelujemy o stosowanie się do obowiązujących ograniczeń. Wiele razy Polacy udowadniali, że potrafią być solidarni i odpowiedzialni. Teraz ta wzajemna dyscyplina i odpowiedzialność jest tym ważniejsza, że nikt z nas nie wie, czy jest nosicielem, a co za tym idzie, czy może zarażać inne osoby - tłumaczył Ciarka.

W piątek komisarz Robert Opas z biura prasowego Komendy Głównej Policji poinformował, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni funkcjonariusze wystawili ponad 15 tys. mandatów w zakresie gromadzenia się i przemieszczania. W 4 tys. przypadków skierowano wniosek o ukaranie do sądu. Zaostrzone przepisy związane ze stanem epidemii koronawirusa obowiązują od 1 kwietnia. Już wtedy policja zapowiadała surowe kary za ich łamanie.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Źródło: rmf24.pl/PAP

Komentarze (1771)