Koronawirus w Polsce. Nawet 8 lat więzienia za przerwanie kwarantanny

W Polsce ruszyły pierwsze śledztwa ws. osób, które złamały sanitarne zakazy i przerwały kwarantannę. Nieposłuszni Polacy narazili tym samym życie innych osób. Jak donoszą media, może za to grozić nawet 8 lat więzienia.

Koronawirus w Polsce. Nawet 8 lat więzienia za przerwanie kwarantanny
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Łukasz Gągulski

Problem dotyczy zaledwie garstki osób, ponieważ przeważająca większość Polaków, którzy muszą poddać się 14-dniowej kwarantannie, pozostaje w domu. Tak przynajmniej informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Koronawirus w Polsce. Nawet 8 lat za złamanie kwarantanny

Już wcześniej politycy mówili o karze finansowej dla tych, którzy złamią zakaz. Ta może wynieść nawet 5 tysięcy złotych. Mowa była też o karze rocznego więzienia. Teraz jednak, jak donosi "Rzeczpospolita", kara może być o wiele bardziej surowa.

To, ile dokładnie ona wyniesie, będzie zależało od prokuratora. Jeżeli ten uzna, że osoba która złamała zakaz, mogła narazić innych na utratę zdrowia, grozi jej nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Koronawirus w Polsce. Kwarantanna a działania prokuratury

Sprawa jest poważna, ponieważ takich przypadków w Polsce jest już kilka. Przykładem może być chociaż mężczyzna z Legionowa, który kilka dni temu uciekł ze szpitala zakaźnego w Warszawie. Władze placówki poinformowały o tym policję, która znalazła mężczyznę i odstawiła go z powrotem na oddział.

Teraz Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga wszczęła wobec niego śledztwo z art. 165 KK, w którym zapisane jest: "Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach, powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej" podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat. Za nieumyślne spowodowanie śmierci grożą takiej osobie trzy lata więzienia.

Przypomnijmy, kwarantann obejmuje osoby zdrowe i bez objawów zarażenia, które miały np. styczność z zakażonymi koronowirusem. Taka decyzja nakładana jest decyzją administracyjną. Za wydanie decyzji odpowiada powiatowy lub graniczny inspektor sanitarny.

Kwarantanna ma trwać przez 14 dni od ostatniej styczności z osobą zarażoną. Co ważne, nie może ona trwać dłużej niż trzy tygodnie, czyli 21 dni. Zakazany jest wtedy jakikolwiek kontakt z innymi osobami oraz opuszczanie domu czy mieszkania. Taką kwarantanną w najbliższym czasie może zostać objętych nawet 100 tys. Polaków.

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na Wasze zdjęcia, nagrania oraz informacje!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (504)