Koronawirus w Polsce. Najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia. Ponad 500 nowych zakażeń

Jest najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia w związku z epidemią koronawirusa w Polsce.

"Mamy 537 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (87), lubelskiego (75), małopolskiego (52), łódzkiego (43), dolnośląskiego (38), pomorskiego (33), podkarpackiego (32), zachodniopomorskiego (31), podlaskiego (30), wielkopolskiego (26), śląskiego (23), warmińsko-mazurskiego (22), kujawsko-pomorskiego (14), świętokrzyskiego (8), lubuskiego (6), opolskiego (4)" - przekazał resort zdrowia.

W komunikacie dodano, że 13 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Z powodu COVID-19 zmarła 1 osoba, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 7 osób. W sumie w ciągu ostatniej doby zmarło 8 osób.

Liczba osób zakażonych koronawirusem wzrosła do 2 894 455. Od początku pandemii zmarło w sumie 75 433 chorych.

W szpitalach jest 782 chorych na COVID-19, w tym 82 pacjentów podłączonych do respiratorów - przekazał resort. Ministerstwo podało ponadto, że na kwarantannie przebywa 77 317 osób. Resort podał też, że wyzdrowiało dotąd 2 658 613 zakażonych.

W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia przekazało, że w naszym kraju przybyło 269 nowych i potwierdzonych zakażeń wirusem SARS-CoV-2. "Z powodu COVID-19 nie zmarła żadna osoba. Żadna osoba nie zmarła też z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami" - przekazano w komunikacie.

Dla porównania dokładnie tydzień temu odnotowano ponad 400 nowych zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Wówczas z powodu COVID-19 zmarła 1 osoba, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 12 osób.

Jak podkreślał w Polsat News w zeszłym tygodniu Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia, takie liczby zakażeń oznaczają, że IV fala epidemii koronawirusa jest już w Polsce. Wiceminister apelował też do niezaszczepionych Polaków o to, by skorzystali z dostępnych preparatów. - To jedyny sposób, żeby ograniczyć czwartą falę - tłumaczył polityk.

W podobnym tonie wypowiadał się prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych doktor Michał Sutkowski. W jego ocenie mamy już w kraju początek czwartej fali koronawirusa. - To jest na razie jeszcze jeden-dwa w skali Beauforta. Mówimy o magii małych liczb, w związku z tym te liczby chociaż przyrastają, nie są wysokie. Ale będzie gorzej - mówił w TVN24.