PolskaKoronawirus w Polsce. Najnowsze dane z Ministerstwa Zdrowia. Ponad 21 tysięcy zakażeń [11 marca 2021]

Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane z Ministerstwa Zdrowia. Ponad 21 tysięcy zakażeń [11 marca 2021]

Liczba zakażonych koronawirusem niepokojąco rośnie. Tak, jak liczba zajętych łóżek na oddziałach covidowych. W czwartek odnotowano najwyższy dobowy przyrost zakażonych od listopada ubiegłego roku. Resort zdrowia przedstawił najnowsze dane dotyczące epidemii koronawirusa w Polsce.

Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane z Ministerstwa Zdrowia [11 marca 2021]
Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane z Ministerstwa Zdrowia [11 marca 2021]
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Lange
Violetta Baran

Mamy 21 045 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - poinformował w czwartek resort zdrowia. Przypomnijmy, że w środę odnotowano 17 260 nowych przypadków.

Nowe zakażenia potwierdzono w województwach: mazowieckim (3756), śląskim (2597), pomorskim (1704), wielkopolskim, (1670), małopolskim (1607), dolnośląskim (1502), kujawsko-pomorskim (1314), podkarpackim (1255), łódzkim (1068), warmińsko-mazurskim (999), zachodniopomorskim (698), lubuskim (632), lubelskim (601), świętokrzyskim (567), podlaskim (450), opolskim (287).

"338 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - poinformował resort zdrowia.

Obraz
© WP

Zmarło 375 osób chorych na COVID-19. Jak uściślił resort, "z powodu COVID-19 zmarło 99 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 276 osób".

Od początku epidemii zmarły 46 373 osoby chore na COVID-19.

Koronawirus w Polsce. Rośnie liczba zajętych łóżek

Z najnowszego raportu Ministerstwa Zdrowia wynika, że obecnie w szpitalach jest 27 487 łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19 (o 133 więcej niż w środę). Korzysta z nich 18 686 chorych (o 308 więcej niż dobę wcześniej).

Tydzień temu - 4 marca - hospitalizowanych było 15 992 pacjentów z COVID-19. Dwa tygodnie temu, 25 lutego, informowano, że w szpitalach jest 13 818 osób.

Do dyspozycji najciężej chorych jest 2 736 respiratorów (o 34 więcej niż wczoraj). Korzysta z nich obecnie 1 929 pacjentów (o 27 więcej niż poprzedniej doby).

Kwarantanną objętych jest 276 477 osób.

Od początku epidemii potwierdzono zakażenie koronawirusem u 1 849 424 osób. Wyzdrowiało 1 516 540 osób.

Przypomnijmy, że dwa tygodnie po tym, gdy 7 listopada ub.r. odnotowano w Polsce najwyższy dobowy przyrost zakażeń koronawirusem - 27 875 nowych przypadków, w szpitalach było prawie 39 tys. łóżek dla chorych na COVID-19. Korzystało z nich ponad 22 tys. pacjentów.

- Takiego obłożenia i takiej liczby ciężkich stanów nie było na pewno od listopada. Na pewno ma na to wpływ mutacja brytyjska wirusa. Wygląda na to, że ci, co się nie zakazili do tej pory, teraz zakażają się masowo - stwierdził w rozmowie z PAP kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA dr Konstanty Szułdrzyński.

Koronawirus w Polsce. Dynamika wzrostu zakażeń wolniejsza

W środę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz przekonywał w programie "Tłit" w WP, że - choć notowany jest wzrost zakażeń - to dynamika wzrostu zakażeń "zwolniła". - W tej chwili tę dynamikę mamy mniej więcej na poziomie 25 proc. - dzisiaj. Przedwczoraj to było 29 proc. Jeszcze tydzień temu ta dynamika przekraczała 30 proc. Liczba przypadków cały czas rośnie, ale dynamika przypadków lekko wyhamowuje - mówił Andrusiewicz.

Wielu ekspertów przekonuje, że potrzebny jest kolejny lockdown, być może jedynie w najbardziej zagrożonych regionach. Tylko tak bowiem uda się zatrzymać III falę epidemii.

Dr Paweł Grzesiowski nie ma wątpliwości, że czekają nas kolejne restrykcje. - Warszawa i Mazowsze powinny być zamknięte tydzień temu tak, jak wcześniej zamknięto Warmię i Mazury. Ja uważam, że każdy z nas, kto widziałby dane, podjąłby taką samą decyzję - tłumaczył w programie WP "Newsroom".

Zdaniem eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej "musimy na dwa tygodnie co najmniej wyłączyć aktywność ludzi, czyli oni mają po prostu zostać w domach". - Zamykamy szkoły, galerie handlowe, atrakcje wszelkiego rodzaju - wyliczał ekspert.

Koronawirus w Polsce. Kiedy decyzja o nowych obostrzeniach?

- Te decyzje będą dzisiaj podejmowane, nie wykluczam takiego scenariusza, ponieważ oczywiście jeżeli ta dynamika zachorowań jest taka duża i jeżeli nastąpiłoby dzisiaj przyspieszenie, to być może takie decyzje będą konieczne do podjęcia - odparł w czwartek rzecznik rządu Piotr Mueller pytany o to, kiedy możemy spodziewać się decyzji na temat nowych obostrzeń.

- W związku z tym dzisiaj na ten temat dyskutujemy. Najprawdopodobniej dzisiaj te decyzje zapadną, zostaną ogłoszone dzisiaj albo jutro. Jest możliwe, że jeszcze dzisiaj ogłosimy te decyzje - dodał Piotr Mueller.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (665)