Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia o nowych przypadkach. Jest kolejny rekord
Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia opublikowało w sobotę nowy raport. Mamy 2367 przypadków. Zmarły kolejne osoby chore na COVID-19.
Nowe informacje dotyczą następujących województw: małopolskiego (290 przypadków), mazowieckiego (277), pomorskiego (244), wielkopolskiego (224), śląskiego (221), świętokrzyskiego (156), łódzkiego (152), podkarpackiego (141), podlaskiego (126), lubelskiego (116), kujawsko-pomorskiego (110), warmińsko-mazurskiego (76), dolnośląskiego (63), zachodniopomorskiego (62), lubuskiego (56), opolskiego (53).
Z powodu COVID-19 zmarły dwie osoby. Chodzi o 36-latka z Warszawy oraz 80-latka z Chojnic.
Z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 32 osoby: 79-latka z Radziejowa, 73-latek z Bydgoszczy, 73-latka z Kędzierzyn-Koźla, 65-latek z Warszawy, 72-latek z Olsztyna, 67-latek z Przeworska, 86-latek z Łańcuta, 92-latka, 86-latek, 71-latek, 85-latek, 52-latek, 83-latka, 75-latka, 71-latka, 66-latka, 89-latka z Poznania, 92-latek z Nowego Tomyśla, 42-latka z Wrocławia, 92-latka z Bolesławca, 67-latka, 84-latek z Raciborza, 75-latek, 94-latka z Krakowa, 82-latka z Włoszczowej, 71-latek, 68-latek z Chmielnika, 59-latek z Łomży, 78-latek z Gdańska, 80-latek ze Zgierza, 89-latek, 78-latek z Radomska.
Wcześniej Ministerstwo Zdrowia podało, że zajętych jest 2850 tzw. łóżek covidowych oraz 179 respiratorów. 158 038 osób zostało objętych kwarantanną, a 21 464 nadzorem epidemiologicznym. Do tej pory wyzdrowiało 72 209 pacjentów.
Liczba zakażonych koronawirusem w Polsce wzrosła do 98 140. Zmarło 2 604 pacjentów z COVID-19.
Koronawirus w Polsce. Padł kolejny rekord
Od trzech dni odnotowujemy rekordowe przyrosty zakażeń. W czwartek (1 października) resort poinformował o 1967 przypadkach zakażeń. Z kolei w piątek (2 października) ministerstwo podało informację, że mamy 2 292 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem.
Dr Tomasz Dzieciątkowski w rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził, że "najprawdopodobniej celowym byłoby też wprowadzenie stanu wyjątkowego".
- Byłoby to o tyle uzasadnione, że obowiązywałyby wówczas wszystkie regulacje prawne, a prawo musiałoby obowiązywać wszystkich. Przypuszczam jednak, że rząd nie chce tego zrobić, bo musiałby wypłacać olbrzymie odszkodowania tym osobom, które poniosłyby straty finansowe w wyniku wprowadzenia stanu wyjątkowego - tłumaczył dr Tomasz Dzieciątkowski.
