Koronawirus w Polsce. Minister Łukasz Szumowski: planujemy uruchomić uzdrowiska
Minister zdrowia Łukasz Szumowski przekonuje, że epidemia koronawirusa jest pod kontrolą. Już wkrótce przywróconych do normalnej działalności zostanie część szpitali jednoimiennych. To jednak nie koniec planów jego resortu. - Chcemy uruchamiać kolejne sektory służby zdrowia - stwierdził minister.
19.05.2020 | aktual.: 19.05.2020 13:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- W połowie czerwca będziemy chcieli uruchamiać uzdrowiska. Od 1 czerwca będziemy badać osoby, które tam jadą pod kątem koronawirusa, od 15 czerwca będziemy uzdrowiska uruchamiali - stwierdził na konferencji prasowej minister Szumowski.
Testy na koronawirusa mają być obowiązkowe. - Mamy uruchomione testy drive-through, można wtedy przebadać do 30 tys. osób dziennie - mówi minister.
Przypomnijmy, że uzdrowiska w całej Polsce zawiesiły swoją działalność 14 marca 2020 r. Wszystko z powodu koronawirusa i decyzji rządu o wprowadzeniu stanu epidemicznego na terenie całego kraju.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Prof. Marian Zembala: pokonamy pandemię na Śląsku
Szef resortu zdrowia był także pytany o badania pracowników przedszkoli i żłobków w Łodzi. - Tam okazało się, że pracownicy mieli kontakt z wirusem, a nie byli czy są zakażeni. Ujemy wynik serologiczny nie oznacza, że ktoś nie jest zakażony. Nie wiemy, jakie to były testy i jak były wykonywane - stwierdził.
- To bardzo ciekawe działanie, to taki pilotaż w Łodzi, musimy się zastanowić jak wykorzystać te wyniki do racjonalnego działania i strategii testowania - ocenił minister. Nie odpowiedział na pytanie, czy będzie obowiązkowe powszechne badanie personelu żłobków i przedszkoli.
Minister Szumowski mówił także o przywróceniu do normalnej działalności części szpitali jednoimiennych. - Rozmawialiśmy z wojewodami, dyrektorami wojewódzkich oddziałów NFZ i w środę zostaną nam przedstawione propozycje, które szpitale wracają do normalnej pracy i w jakim zakresie - stwierdził. Dodał, że "czasami są to pawilony szpitali, które można po kolei uruchamiać".
Szumowski ocenił, że "na szczęście w Polsce nie było dużo hospitalizowanych chorych na COVID-19". - Nigdy nie przekroczyliśmy 30 proc. obłożenia łóżek w szpitalach zakaźnych. To pokazuje, że udało nam się uniknąć tego włoskiego i francuskiego scenariusza - mówił.
- Trefne maseczki nigdy nie trafiły do naszych medyków, nikogo nie naraziliśmy. Dzięki temu, że to my zaczęliśmy badać sprzęt, 16 krajów Unii dowiedziało się o problemie - stwierdził Szumowski, komentując zamieszanie wokół maseczek bez certyfikatów, które kupił polski rząd. Dodał, że cała Europa, nie tylko polski rząd został naciągnięty.
Koronawirus w Polsce. Szumowski: mamy lek, mamy szczepionkę
- Myślę, że za tydzień będziemy mogli powiedzieć, że mamy fazę spadkową - stwierdził minister zdrowia, przewidując, że ognisko koronawirusa w śląskich kopalniach powoli wygasa.
Szumowski mówił także o sukcesie w leczeniu COVID-19 lekiem remdesivir. - To lek już zarejestrowany przez Europejską Agencję Leków, daje szansę na ratowanie życia i zdrowia - zaznaczył.
- Myślę, że już za jakiś czas, będziemy mogli powiedzieć: mamy lek, mamy szczepionkę, opanowaliśmy epidemię - stwierdził minister Szumowski, wspominając o ogłoszonym przez jedną z amerykańskich firm biotechnologicznych sukcesie, związanym z fazą kliniczną badania nad szczepionką.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.