Koronawirus w Polsce. Michał Dworczyk odpowiada na pytania o odwołanie mszy
- W całej Europie jest problem ze środkami ochronnymi - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk po spotkaniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego ws. koronawirusa. Dodał, że podjęto działania związane z "zabezpieczeniem strojów ochronnych". I wypowiedział się nt. ewentualnego odwoływania mszy w kościołach.
12.03.2020 | aktual.: 30.03.2022 12:44
Szef KPRM Michał Dworczyk podczas konferencji apelował m.in. o unikanie miejsc, w których jest dużo osób. - Żadne nakazy administracyjne nie zastąpią odpowiedzialności i poczucia zdrowego rozsądku - powiedział. Poprosił też pracodawców o wdrożenie zdalnej pracy.
Zobacz także
I przyznał, że "w całej Europie jest problem ze środkami ochronnymi". Przypomniał, że Orlen rozpoczął produkcję płynu do dezynfekcji. - Mamy nadzieję, że w najbliższych dniach problem zostanie rozwiązany - stwierdził. Podjęto również działania związane z zabezpieczeniem strojów ochronnych.
Dworczyk odpowiedział również na pytanie związane z ewentualnym odwoływaniem mszy świętych w kościołach. - To jest szerszy temat, dotyczy większych skupisk. Ta dyskusja również toczyła się po raz kolejny. Ministerstwo Zdrowia w tej kwestii prowadzi pewne analizy. Myślę, że dziś będzie o tym mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski - powiedział szef KPRM.
Zauważył, że "czy mówimy o dużej restauracja, czy o mszy, mamy do czynienia z kilkudziesięcioma czy 100 osobami w zamkniętym pomieszczeniu". - Jeśli będą jakieś rozwiązania przyjmowane, to wydaje mi się, że systemowo - uznał.
Szef KPRM zapewnił, że od dzisiejszego popołudnia u wszystkich pasażerów samolotów będzie przeprowadzany pomiar temperatury. Zostaną także zobowiązani do wypełniania kart pokładowych.
- Wczoraj przeprowadzono ok. 60 tys. kontroli sanitarnych na granicach - poinformował Dworczyk. Wykryto kilka osób z podwyższoną temperaturą. - Takie osoby są przewożone do najbliższego szpitala i jest wykonywane badanie - opisał.
W Polsce odnotowano 47 przypadków koronawirusa. Jedna osoba nie żyje.
Koronawirus w Polsce. Zamknięto żłobki przedszkola i szkoły
Chińska komisja zdrowia przekazała, że szczytowy okres rozprzestrzeniania się koronawirusa w Chinach już minął.
- Powinniśmy się wystrzegać dużych skupisk ludzkich. Podjęliśmy decyzję o zamknięciu wszystkich placówek oświatowych - poinformował w środę premier Mateusz Morawiecki. Żłobki, przedszkola i szkoły od poniedziałku zostaną zamknięte na dwa tygodnie.
Pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Polsce potwierdzono 4 marca. To mężczyzna z Cybinki (woj. lubuskie), który był w odwiedzinach u córek w Niemczech. Wrócił do kraju autobusem rejsowym. Trafił do szpitala w Zielonej Górze. Służby ustaliły tożsamość pasażerów, którzy z nim podróżowali. Zostali objęci kwarantanną.
Zarażony jest m.in. dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. Jarosław Mika. Wojskowy przebywał na naradzie w Niemczech. "Osoby towarzyszące generałowi poddano kwarantannie"- poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl