Koronawirus w Polsce. Łukasz Szumowski ostrzega: z tą epidemią będziemy żyć co najmniej rok

Łukasz Szumowski został zapytany o plany związane z luzowaniem obostrzeń, które wprowadził rząd, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Minister zdrowia ogłosił, że do przedstawienia pierwszych zmian w obowiązujących w Polsce ograniczeniach dojdzie w czwartek.

– To nie będzie gwałtowny krok. Będziemy to rozkładali na drobne kroczki. To jest dobre, że mieliśmy czas, żeby nauczyć się żyć z epidemią – uspokajał polityk w programie „Fakty po faktach” w TVN24.

Szef resortu zdrowia nie zdradził, co dokładnie ogłosi premier Mateusz Morawiecki podczas jutrzejszej konferencji. Zaznaczył jednak, że zmiany "przyniosą na pewno trochę oddechu dla nas wszystkich".

Szumowski zapytany został też o to, jak długo potrwa jeszcze epidemia koronawirusa w Polsce. Minister zdrowia stwierdził, że żaden z ekspertów nie jest w stanie tego obecnie określić.

– Będziemy żyć z epidemią rok, półtora roku, może dłużej. Będziemy z tym wirusem żyć dopóki nie wynajdziemy szczepionki – powiedział polityk.

Minister zdrowia zaapelował też do Polaków, aby cały czas pamiętać o tym, że należy zachowywać dystans w przestrzeni publicznej. Przypomniał o myciu rąk i ograniczeniu kontaktów z innymi ludźmi.

Minister Zdrowia został też zapytany o nadchodzące wybory na prezydenta RP. Szumowski poinformował, że swoją rekomendację co do możliwości ich organizacji przekaże w ciągu najbliższych dni.

Dodał też, że popiera pomysł przedłużenia kadencji Andrzeja Dudy o kolejne dwa lata.

– Ja podpisałem się pod propozycją przedłużenia kadencji prezydenta o dwa lata. Uważam, że z punktu widzenia medycznego i ludzkiego jest to bardzo dobra propozycja – przekonywał szef MZ.

Szumowski pochwalił też pracę inspekcji sanitarnej.

– Gdyby nie działania inspekcji sanitarnej, nie mielibyśmy w Polsce najniższej w Europie liczby chorych na milion mieszkańców – dodał minister zdrowia.

Zobacz również: Koronawirus. Mapa Polski i Świata