Koronawirus. Ukraińcy wolą zostać w Polsce

Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju ostatnio w dwóch wywiadach była pytana o liczbę osób narodowości ukraińskiej, które opuściły Polskę po rozpoczęciu się pandemii koronawirusa. Na antenie Radia RMF FM powiedziała, że liczba ta sięga około miliona osób. Z kolei w rozmowie z Dziennikiem stwierdziła, że z Polski wyjechało około 800 tys. pracowników ukraińskich.

Zdaniem minister Emilewicz, te miejsca pracy, które zostawili Ukraińcy, będą mogli zająć Polacy. Jak mówiła w RMF FM, "na początku pandemii około miliona pracowników z Ukrainy - tych legalnych, o których wiemy - wyjechało z Polski, a zatem stworzyliśmy sobie ten milion miejsc pracy”.

Dziennik Gazeta Prawna postanowił więc zweryfikować te dane. I jak się okazuje, Straż Graniczna podaje zupełnie inne statystyki. Od 15 marca do 31 kwietnia z Polski wyjechało zaledwie około 198,8 tys. Ukraińców. Ukraina wysłała pięć samolotów w tym czasie po swoich obywateli. Na pokładzie każdego z nich było maksymalnie 250 osób, co daje łącznie 1250 osób, które opuściły nasz kraj drogą powietrzną. W tym samym czasie do Polski przyjechało 53 tys. obywateli Ukrainy.

Według DGP 1 maja w Polsce było o 147 tys. Ukraińców mniej niż w czasie przed pandemią koronawirusa. Co więcej, jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, większość pracowników z Ukrainy deklaruje, że nie zamierza opuszczać Polski. Chcą tu zostać nawet wówczas, jeśli straciliby pracę.

Rozbieżności w wyliczeniach Jadwiga Emilewicz skomentowała w ten sposób, że dane podane przez nią dotyczą także okresu sprzed zamknięcia granic, natomiast Straż Graniczna przekazuje tylko wyliczenia od czasu, gdy granice zostały zamknięte.