"Dementujemy! Nie ma decyzji, aby od 20 października zawiesić wszystkie zajęcia stacjonarne w szkołach" - poinformowali urzędnicy resortu edukacji w mediach społecznościowych, reagując na plotkę, którą w środę przekazywali sobie nie tylko uczniowie, ale także część nauczycieli. Powodem był post z konta podszywającego się pod resort.
"Tylko w około 1 proc. prowadzone jest nauczanie zdalne lub mieszane" - podało MEN na Twitterze, załączając przekreśloną grafikę imitującą wpis resortu na Twitterze. Zaznaczono, że to fakenews.
Zobacz też: Prof. Matyja: "Musimy prać maseczki, inaczej staną się siedliskiem bakterii"
Ministerstwo poinformowało, że niemal 99 proc. szkół i placówek w Polsce pracuje stacjonarnie.
Zgodnie z danymi MEN, w środę (7 października) w trybie stacjonarnym pracowało 47 876 przedszkoli, szkół i innych placówek oświatowych.
W trybie mieszanym funkcjonowało 498 placówek (1,02 proc. wszystkich), a w trybie zdalnym - 110 placówek (0,23 proc. wszystkich). Jak zauważa Radio Zet, te liczby jednak w ostatnich dniach rosną.
Koronawirus. Czarnek zakażony, Piontkowski zdalnie
Koronawirus pokrzyżował zmiany kadrowe w resorcie edukacji. Zakażony jest przyszły minister edukacji i nauki, natomiast obecny szef MEN przebywa na kwarantannie.
- Jest w stałym kontakcie z pracownikami ministerstwa i pracuje w trybie zdalnym - wyjaśnia Wirtualnej Polsce rzeczniczka MEN Anna Ostrowska.
Koronawirus. Rekordowa liczba zakażeń i zgonów
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u kolejnych 3003 osób. Z powodu COVID-19 zmarło 75 chorych - przekazało w środę Ministerstwo Zdrowia. To rekordowe wskaźniki, zarówno zakażeń, jak i zgonów od początku epidemii.
Od marca w Polsce zakażenie SARS-CoV-2 wykryto u 107 319 osób, a z powodu COVID-19 zmarło 2792 osób.
