Koronawirus. Sutkowski: będzie dużo zgonów w czasie majówki
- W okolicach majówki możemy odnotować jeszcze sporo zgonów na COVID-19. Będzie to związane z opóźnionym efektem wysokiej liczby zachorowań w okolicach Wielkanocy - uważa prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. Zwłaszcza ostatnie parametry zachorowań mają być alarmujące.
- O takich danych mówiłem od tygodnia, czyli o tym, że będzie zmniejszała się liczba nowych przypadków zakażeń, a liczba zgonów utrzyma się na wysokim poziomie - podkreślił.
W jego ocenie ostatni parametr to wynik wysokiej liczby zachorowań między 25 marca a 2 kwietnia. - To wynik ogromnych pików zakażeń - dodał.
Zdaniem lekarza pogarszająca się tendencja powinna się utrzymać w najbliższych tygodniach, co ma z kolei rzutować na pracę ochrony zdrowia.
Podkreślił też, że może warto przy okazji pomyśleć o tym, że personel medyczny również chciałby wyjechać na majówkę.
Szczepienia przeciw COVID-19
Sutkowski wypowiedział się także w temacie szczepień. W jego ocenie postępująca liczba zaszczepionych Polaków powinna odwrócić negatywny trend zachorowań.
Nawiązał przy okazji do nowego rozwiązania prawnego, które daje możliwość, by poza lekarzami do szczepienia przeciw COVID-19 kwalifikowały też osoby innych zawodów medycznych.
Przypomnijmy, że w ciągu ostatniej doby stwierdzono 24 856 nowych zakażeń koronawirusem. Resort poinformował, że dla pacjentów z COVID-19 jest 45 436 łóżek, 34 167 z nich jest zajętych. Dla chorych jest też dostępnych 4 386 respiratorów, 3 373 urządzeń pozostaje obecnie w użyciu. 430 830 osób jest objętych kwarantanną.
Koronawirus. Warszawa opustoszała przed Wielkanocą. Dr Sutkowski zmartwiony