Koronawirus. Sanepid przegrywa w sądzie sprawy o łamanie obostrzeń

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił do tej pory ponad 95 procent skarg dotyczących kar za łamanie obostrzeń obowiązujących w czasie epidemii. Chodzi między innymi o ubiegłoroczne mandaty za naruszenie zakazu przemieszczania się czy nieprzestrzeganie kwarantanny.

Sopot, 27.02.2021 r. Turysci i mieszkancy Trojmiasta na sopockim Placu Zdrojowym, w pierwszym dniu obowiazywania nakazu zakrywania ust i nosa wylacznie przy uzyciu maseczki.Sanepid przegrywa w sądzie sprawy o kary za łamanie obostrzeń.
Źródło zdjęć: © Lukasz Dejnarowicz / Forum | RM, Lukasz Dejnarowicz / Forum

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie do 31 marca tego roku rozpatrzył 57 skarg na decyzje sanepidu. Z tego tylko jedną oddalił, a jedną odrzucił z przyczyn formalnych. Zaskarżone decyzje Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego dotyczyły wszystkich możliwych naruszeń – nieprzestrzegania zakazu przemieszczania, niezakrywania ust i nosa, nieprzestrzegania zakazu zgromadzeń i złamania kwarantanny.

Część sentencji wyroków jest niejawna. W tych, które WSA jednak opublikował, najważniejszym uzasadnieniem uwzględnienia skargi jest niezgodność z Konstytucją rozporządzeń nakładających obostrzenia.

"(…) ograniczenie praw i wolności obywatelskich, gwarantowanych art. 57 Konstytucji R.P., nie w ustawie, ale w rozporządzeniu powoduje niezgodność takiego aktu prawnego z Konstytucją R.P., co wprost prowadzi do wniosku, że rozporządzenie takie w zakresie, w jakim ogranicza prawa i wolności konstytucyjne, nie może być uznane przez sąd za skuteczną i poprawną podstawę prawną decyzji władczej organu administracji publicznej" – napisał w jednej z sentencji Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Jedna ze spraw rozpatrywanych w lutym tego roku dotyczyła rowerzysty, który został zatrzymany przez patrol policji w trakcie jazdy po wale przeciwpowodziowym. Za złamanie zakazu przebywania na obszarze publicznym i zakazu przemieszczania się poza miejscem zamieszkania, wlepiono mu 8 tysięcy złotych mandatu. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny podtrzymał wymierzoną karę.

Rowerzysta: nikomu nie zagrażałem

Rowerzysta w uzasadnieniu skargi podniósł, że jego zdaniem nie stworzył zagrożenia epidemiologicznego, bo był wówczas sam, w odległości co najmniej kilkuset metrów od najbliższej osoby. Dodatkowo jechał rowerem w celu "zaspokajania niezbędnych potrzeb życia codziennego", to jest widzenia się z dziećmi, które po rozwodzie mieszkają z matką.

Według niego ograniczenia wprowadzone w rozporządzeniu, na które powoływali się policjanci, nie były jasno określone. Dopuszczone zostały wyjątki od nich. Według rowerzysty, istniały informacje o legalności rekreacyjnego uprawiania sportu, w tym jazdy na rowerze. WSA zgodził się z jego argumentacją podkreślając właśnie, że wprowadzenie w rozporządzeniu nakazu określonego sposobu przemieszczania w istocie godziło w konstytucyjnie gwarantowaną swobodę przemieszczania się.

Adwokat: sądy nie mają wyboru, muszą anulować kary

- Konstytucja w art. 31 ust. 3 mówi wprost: władzo, jeśli chcesz ograniczyć konstytucyjną wolność, to musi to być konieczne i musisz to zrobić ustawą - mówi Tomasz Gałczyński, adwokat z kancelarii Gałczyński Osowiecki Banasik. - W pierwszym punkcie, nie mamy wątpliwości - chodzi o największą tragedię narodową od II Wojny Światowej - uważa adwokat.

Gałczyński dodaje: - W drugim punkcie jest już inaczej. Zdaniem wielu sądów tego elementu brakuje, jeżeli rząd nie ogłasza stanu klęski żywiołowej. Rząd w dramatycznej walce z pandemią działa rozporządzeniami wbrew nakazowi z art. 92 ust. 1 Konstytucji, by każde rozporządzenie miało oparcie w ustawie. Jednocześnie do takiego "ręcznego sterowania" rozporządzeniami według sądów nie "nadaje" się ustawa o zwalczaniu chorób zakaźnych, bo może ona dotyczyć tylko działania "punktowego", a nie z góry całej populacji Polski - mówi adwokat Gałczyński.

Nowe obostrzenia na Wielkanoc? "Godzina policyjna to nie jest zły pomysł"

Wybrane dla Ciebie

"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę