Koronawirus. Ryszard Terlecki o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki odniósł się do informacji, według której rząd planuje wprowadzenie w Polsce stanu nadzwyczajnego. Polityk stwierdził, że rząd jest świetnie przygotowany na drugą falę koronawirusa.

Źródło zdjęć: © PAP

oprac. Maciej Drzażdżewski

12 października 2020, 19:58

Terlecki jednoznacznie stwierdził, że na razie nie widzi powodu do wprowadzania w Polsce stanu nadzwyczajnego. - Na razie nie ma powodu, by wprowadzać w Polsce stan nadzwyczajny. Jeśli jednak sytuacja się bardzo pogorszy, może się to okazać konieczne - stwierdził.

Koronawirus. "Druga faza chyba właśnie się zaczęła"

W ocenie szefa klubu PiS rząd Matusza Morawieckiego jest śietnie przygotowany na drugą fazę epidemii. Terlecki odniósł się również do słów premiera z lipca, kiedy podczas kampanii wyborczej przekonywał, że epidemia jest w odwrocie i nie należy bać się koronawirusa. - No bo tak było latem, ale wszyscy mówiliśmy, że zanosi się na drugą fazę i ta druga faza chyba właśnie się zaczęła - powiedział wicemarszałek.

Terlecki pytany był również o stan zdrowia nowego ministra edukacji narodowej Przemysława Czarnka. Polityk poinformował, że Czarnek czuje się świetnie i już w środę wróci do swoich obowiązków. Przypomnijmy, że nowy szef resortu edukacji przed oficjalnym zaprzysiężeniem rządu poinformował w mediach społecznościowych o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa. Czarnek nie wziął udziału w uroczystości, a od tamtego momentu część ministrów w tym m.in. Mariusz Błaszczak i Jacek Sasin musieli przejść kwarantannę.