Koronawirus. Przesunięte otwarcie punktów testowych na granicy Polski i Niemiec
Koronawirus. Dwa nowe centra testów na obecność koronawirusa nie zostały w sobotę otwarte na granicy Polski i Niemiec, choć wcześniej taki termin wskazały władze Meklemburgii.
06.03.2021 14:16
Start dwóch centrów testów na przejściach granicznych w Lubieszynie i Świnoujściu został przesunięty ze względów formalnych - podaje Polsat News.
Rząd landu Meklemburgia-Pomorze Przednie tłumaczy opóźnienie i zmianę terminu koniecznymi procedurami. Okazało się, że aby uruchomić centrum do testowania, w tym przypadku niemieckie prawo nakazuje przeprowadzenie przetargu. Nie wiadomo jeszcze, kiedy centra na granicy polsko-niemieckiej mogłyby ruszyć.
Władze landu Meklemburgii-Pomorze Przednie chcą też rozszerzenia zakresu darmowych testów. Rząd federalny w Berlinie zdecydował, że każdy mieszkaniec będzie mógł raz w tygodniu przebadać się bezpłatnie.
Zobacz też: "Niewykluczone, że cała Polska ponownie zamknie się kleszczach lockdownu"
"W roboczym papierze, który pojawił się na stole w Meklemburgii, jest propozycja, by również pracownicy transgraniczni zostali objęci tym programem" - podał berliński korespondent Polsat News.
Koronawirus. Przesunięte otwarcie centrów testowych na granicy Polski i Niemiec
Stacja przypomina, że przygraniczne landy przygotowały projekty obostrzeń, na wypadek gdyby w Polsce pandemia rozwinęła się tak jak w Czechach, gdzie tygodniowa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców przekroczyła 200.
To właśnie z myślą o takiej sytuacji tworzone są centra do szybkiego testowania osób przekraczających granicę. Niemiecki landy graniczące z Polską chcą być gotowe na wprowadzenie obowiązku testowania co 48 godzin lub raz na dobę.