Pytanie, czy to będzie panie profesorze lepszy rok także dla dzieci. Dzisiaj minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował,
że zostanie dopuszczona możliwość przebywania dzieci na świeżym powietrzu w godzinach od 8:00 do 16:00 bez opieki
ze strony dorosłych. Panie profesorze, czy zniesienie tego nazwijmy to "aresztu domowego", będzie już stałe czy jest
to tylko taki wyjątek na czas ferii zimowych?
Ten areszt został nałożony tylko na czas ferii zimowych, także
z tego o ile dobrze pamiętam, bo to czas leci szybko. Natomiast potem już
nie, dlatego że mamy szczerą nadzieję, że
jednak utrzyma się ten spadek z
nowo zdiagnozowanych osób, a nie będzie wzrostu, którego się bardzo obawiamy
i jest możliwe, że zaprosimy dzieci w tym momencie w ogóle do szkół. Nie
wszystkie może od razu, dlatego że optujemy za najmłodszymi,
czyli [klasy] 1-3.
Ale to jest wstępne, wie pani, niemal niezbędne,
wszyscy na to czekamy, wszyscy.
Panie profesorze, ten termin 18 stycznia, o nim mówił także w programie Newsroom
minister zdrowia Adam Niedzielski. Powiedział, że jeżeli liczba przypadków ta utrzyma się mniej więcej na poziomie 10 000,
wtedy dzieci wrócą do szkół. Czy to jest realny scenariusz, czy teraz, kiedy patrzy pan na te wszystkie daty, na te wszystkie liczby przede
wszystkim, poziom tych zakażeń, jest to realne i właśnie 18 stycznia dzieci wrócą do szkół?
Mówiąc
szczerze, zależy to również od nas wszystkich, nie tylko od pana
ministra Niedzielskiego, który oczywiście chciałby jak najlepiej, ale wszyscy musimy się tutaj do
tego dołożyć. Poniekąd jestem nawet podbudowany, bo jeżeli państwo
pamiętają, że 2 czy 3 dni temu był Sylwester, to jednak większość
społeczeństwa zachowywała się zupełnie racjonalnie, zgodnie z zaleceniami. To znaczy nie było dużych
zbiegowisk, nie było dużych imprez, nie było jakiś ekscesów
typu demonstracji. Wszyscy zachowywali się tak, jak powinni.
To znaczy w małych gronie, bez dmuchania
na siebie. Nawet muszę wspomnieć, bo rozmawiałem z pani
koleżanką po fachu w Gazecie Prawnej na temat Sylwestra telewizyjnego - okazuje
się, że można zorganizować Sylwester bez publiczności
i wszyscy się dobrze bawią, i nie dotyczyło to tylko TVP,
ale również i Polsatu. Można.
Panie profesorze, czyli w tym momencie pan chwali obywateli za to, że siedzieli w domach.
Pytanie, kiedy poznamy dokładnie tę decyzję, kiedy dzieci, czy dzieci wrócą do szkół właśnie 18 stycznia? Czy będzie
to jeszcze w tym tygodniu? W tym tygodniu będziemy w stanie stwierdzić czy jest bezpiecznie i dzieci wrócą?
Bardzo byłbym ostrożny w tym tygodniu,
dlatego że te dane, które my mamy, dotyczące liczby zdiagnozowanych, w tej chwili są zaniżone,
dlatego że spływa informacja z opóźnieniem. 3
dni wolne, przed tym też 3 dni wolne, to nie jest realne, żeby było 40 parę zgonów
w ciągu jednego dnia, bo nie ma takich cudów, żeby z 400 nagle zjechało
do 40. W związku z tym proszę naprawdę ten tydzień jeszcze poczekać, zrobimy średnią
z tygodnia i w tym momencie będziemy mogli rozmawiać. Jeżeli utrzymamy się na 10
000 nowo zdiagnozowanych i nadal będzie tak, że jednostki
służby zdrowia będą dawały sobie radę z chorymi, bo proszę pamiętać, że ludzie jednak umierają na COVID nadal,
to będziemy starali się to zrobić.