Koronawirus powstał w laboratorium w Chinach? Światowe wywiady zaprzeczają
Chińskie władze wielokrotnie zaprzeczały, że mają cokolwiek wspólnego ze stworzeniem koronawirusa. Potwierdzają to informacje zdobyte przez agentów wywiadów z całego świata.
Donald Trump w medialnych wypowiedziach sugeruje, że pełną winę za światową pandemię koronawirusa ponoszą Chiny. Z kolei sekretarz stanu USA, Mike Pompeo, stwierdził, że SARS-CoV-2 został wyhodowany w laboratorium w Wuhan. Chińczycy odpierają zarzuty i powtarzają, że nie mają nic wspólnego ze stworzeniem wirusa.
Koronawirus. Czy powstał w laboratorium w Chinach?
Zarówno Trump, jak i Pompeo przyznawali, że istnieją poważne dowody potwierdzające, że koronawirus powstał w laboratorium w Chinach. Postanowiły sprawdzić to niemieckie służby wywiadowcze. Z informacji przekazanej przez "Der Spiegel" wynika, że tamtejsza służba BND poprosiły o pomoc wywiady w USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Australii i Nowej Zelandii.
Stworzony przez te służby raport zaprzeczył, że koronawirus miałby zostać wyhodowany przez człowieka. Agenci wywiadu doszli do wnioski, że oskarżenia Amerykanów miały na celu odwrócenie uwagi społeczeństwa od niepowodzeń w walce z epidemią. Niemiecki rząd oficjalnie nie odniósł się do wyników raportu.
Koronawirus. W Chinach sytuacja pod kontrolą
Chiny były pierwszym epicentrum epidemii koronawirusa. To tam odnotowano pierwsze zachorowania. Według oficjalnych danych wykryto 82887 przypadki zakażenia koronawirusem w Chinach. Z powodu choroby COVID-19 zmarły 4633 osoby.
Na całym świecie jest już potwierdzonych ponad 4 miliony przypadków zakażenia. Najgorsza sytuacja jest w Stanach Zjednoczonych. Tam na COVID-19 choruje ponad 1,3 mln obywateli. Przypadków śmiertelnych stwierdzono ponad 78 tysięcy.
Zobacz też: Miał być deal opozycji z Jarosławem Gowinem. Co poszło nie tak? Poseł KO odpowiada
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl