Koronawirus. Niemcy. Brandenburgia apeluje do polskiego rządu o ustępstwa

- Bliskie relacje na brandenbursko-polskim pograniczu nie mogą się rozpaść – powiedział sieci redakcji RND premier Brandenburgii Dietmar Woidke. Polityk zaapelował do rządu w Warszawie o ustępstwa w związku z zamknięciem granic. Premier graniczącej z Polską Brandenburgii jest jednocześnie koordynatorem rządu Angeli Merkel w sprawach związanych z Polską.

- Zwłaszcza teraz musimy trzymać się razem i proponować dobre rozwiązania – podkreślił. Dodał, że na wszystkich poziomach prowadzone są intensywne dyskusje.

- Dopiero po zamknięciu granic można zobaczyć, jak ważne są otwarte granice europejskie – powiedział Woidke.

Z powodu epidemii koronawirusa Niemcom nie wolno obecnie wjeżdżać do Polski, a Polacy, którzy przyjechali z Niemiec, muszą przebywać w dwutygodniowej kwarantannie.

Brandenburgia i inne niemieckie kraje związkowe oferują pracownikom z Polski wsparcie finansowe, aby na czas zamknięcia granic mogli dalej pracować w Niemczech i płacić za zakwaterowanie po niemieckiej stronie.

Brandenburgia oferuje dziennie po 65 euro na jednego pracownika i po 20 euro na członków ich rodzin.

Przeczytaj też: Epidemia koronawirusa w Polsce. Jak to widzą Niemcy?
Zamknięta granica. Pomoc dla pracowników z Polski