Koronawirus na świecie. AstraZeneca wstrzymuje badania nad szczepionką. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska uspokaja: pracuje nad nią wiele firm
AstraZeneca poinformowała, że wstrzymała badania nad szczepionką na koronawirusa. Powód? "Niepożądana reakcja" u jednego z wolontariuszy. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska twierdzi, że choć jest to "troszkę niepokojąca informacja", to nad szczepionką pracuje także wiele innych firm.
Wiceminister był pytany w TVP Info, o optymistycznie brzmiące oceny, że jest szansa na szczepionkę przeciw koronawirusowi jeszcze w tym roku.
- Są informacje, że na przełomie roku ta szczepionka może się pojawić, aczkolwiek dzisiaj pojawiła się troszkę niepokojąca informacja od jednej firmy farmaceutycznej, że testy są troszkę wstrzymane. Ale wiemy, że wiele różnych firm pracuje nad tą szczepionką, więc myślę, że ten termin koniec grudnia, początek stycznia będzie dotrzymany i szczepionka się pojawi na naszym rynku - powiedział minister.
Szczepionka na koronawirusa: AstraZeneca przerywa badania
Nawiązał w ten sposób do informacji, którą podał koncern AstraZeneca. Firma ta wstrzymała badania nad swoją szczepionką na koronawirusa. U jednego z wolontariuszy, który ją otrzymał pojawiła się "niepożądana reakcja".
Z nieoficjalnych informacji wynika, że uczestnik badania w Wielkiej Brytanii zachorował na poprzeczne zapalenie rdzenia kręgowego. Tę poważną chorobę często wywołują wirusy.
Na razie nie wiadomo, czy schorzenie ma jakiś związek ze szczepionką.
Szczepionka na koronawirusa. Kraska: to jedyna metoda, by przerwać łańcuch epidemiologiczny
- To bardzo ważne, abyśmy zaszczepili się przeciwko koronawirusowi, bo to jedyna metoda, by przerwać łańcuch epidemiologiczny, aby wyrwać się z infekcji, którą mamy niestety w naszym kraju - dodał.
Wyraził nadzieję, że szczepionka, która się pojawi, będzie nie tylko szczepionką skuteczną, ale i bezpieczną. - To ważne, żeby wszyscy mieli przeświadczenie, że po zaszczepieniu nie wystąpią żadne inne objawy uboczne - powiedział.
Dlatego - jak wyjaśniał - choć wszystkim zależy na szybkim wyprodukowaniu szczepionki, konieczne jest przeprowadzenie "wielu różnych faz produkcji, by była ona bezpieczna".
Główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas mówił we wtorek, że prowadzone są działania, żeby szczepionka na koronawirusa była dostępna dla tych Polaków, którzy będą chcieli się zaszczepić. Ocenił, że prawdopodobnie jeszcze w tym roku będzie ona dostępna na rynku.
Źródło: PAP