Trwa ładowanie...

Koronawirus na Słowacji. Starcia z policją

Słowacki rząd ogłosił, że zamierza przetestować co najmniej 80 proc. społeczeństwa na obecność koronawirusa. Tymczasem na ulicach Bratysławy przeciwnicy ograniczeń związanych z pandemią starli się z policjantami.

Słowacja. Policja starła się z przeciwnikami obostrzeń (PAP)Słowacja. Policja starła się z przeciwnikami obostrzeń (PAP)Źródło: Bratysława
d3bvz1u
d3bvz1u

Do starcia z policją doszło w sobotę podczas demonstracji przeciwko ograniczeniom wprowadzonym z powodu sytuacji epidemicznej w kraju. W proteście mieli brać udział kibice drużyn piłkarskich i hokejowych.

Słowacja. Zamieszki w Bratysławie

Demonstracja doszła do skutku, mimo że władze nie wyraziły na nią zgody. Na Słowacji obowiązuje obecnie zakaz gromadzenia się w grupach powyżej sześciu osób. Uczestnicy manifestacji ignorowali również zalecenia sanitarne dotyczące zakrywania ust i nosa oraz utrzymywania dystansu społecznego.

Demonstranci zebrali się pod siedzibą słowackiego rządu, gdzie skandowali obraźliwe hasła pod adresem premiera kraju Igora Matovicza. Protestujący domagali się dymisji premiera oraz otwarcia stadionów i hal hokejowych dla kibiców. W kierunku budynku rządowego poleciały petardy, granaty hukowe, race i butelki.

Ks. Leszek Gęsiak apeluje do wiernych ws. Wszystkich Świętych. Część diecezji podjęła już kroki

Protestujący obrzucili różnymi przedmiotami policjantów ochraniających obiekt. W ruch poszły kamienie i kostka brukowa. Policjanci odpowiedzieli na agresję gazem łzawiącym i armatkami wodnymi. Niektórzy demonstranci twierdzili, że zostali ostrzelani gumowymi pociskami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3bvz1u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bvz1u
Więcej tematów