Koronawirus na posiedzeniu ONZ
W Nowym Jorku trwa posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego ONZ. U jednego z uczestników wykryto zakażenie koronawirusem. Pozytywny test ujawniono u ministra zdrowia Brazylii.
Jak czytamy na stronie rp.pl, brazylijski minister uzyskał pozytywny wynik testu kilka godzin po tym, jak wraz z prezydentem Brazylii, Jairem Bolsonaro, był obecny na obradach Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Brazylijski rząd przekazał, że minister odbędzie kwarantannę w Nowym Jorku. Bolsonaro czuje się dobrze. Przebadano także pozostałych członków brazylijskiej delegacji. Wszyscy uzyskali negatywny wynik testu na COVID-19.
Zakażony minister Brazylii zapewniał, że w siedzibie ONZ nie zdejmował maseczki.
Jak przekazał Polskiemu Radoi drugi sekretarz stałego przedstawicielstwa RP przy Narodach Zjednoczonych Bartosz Kempiński, polscy dyplomaci przy ONZ nie mieli bezpośredniego kontaktu z Brazylijczykami. Wyjaśnił, że "bilateralne spotkanie prezydentów było organizowane telefonicznie i za pośrednictwem e-maili".
Andrzej Duda na forum ONZ
76. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami głos podczas debaty generalnej zabrał prezydent Andrzej Duda. Mówił między innymi o pandemii koronawirusa i solidarności. - Gdy mówię "solidarność", myślę także o solidarności w kontekście COVID-19. (...) Dziś po prawie 2 latach pandemii powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy zdaliśmy test z solidarności - tłumaczył.
Słowo "solidarność" było najczęściej wypowiadane podczas jego wystąpienia. Mówił o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy i wojnie na Ukrainie.
- Nie ustąpimy, bo nie zgadzamy się instrumentalne traktowanie migrantów. Na wykorzystywanie ich trudnego położenia do działań wymierzonych w bezpieczeństwo naszych granic. Granic, których strzeżenie jest naszym obowiązkiem - mówił Andrzej Duda.
Zgodnie z przedstawionym programem obrady 76. Zgromadzenia Ogólnego ONZ potrwają do 27 września.