Koronawirus. Madryt z nowymi obostrzeniami. Zakaz dotyczy domów

Do tej pory zakaz zgromadzeń liczących więcej niż 10 osób obowiązywał jedynie w przestrzeni publicznej - wyjaśnia PAP w serwisie poświęconym koronawirusowi. Przepisy rozszerzono na spotkania w prywatnych domach, bo według służb to tam dochodzi do większości nowych zakażeń SARS-CoV-2.

Nowe zasady dotyczą również ślubów i pogrzebów, a na weselach i komuniach zakazano tańczenia. Od poniedziałku w Madrycie wprowadzono też obowiązek zachowania 1,5-metrowej odległości między krzesłami (a nie jak wcześniej tylko między stolikami) w restauracjach i kawiarniach.

Zgodnie z decyzją władz Madrytu do 60 proc. ograniczono liczbę gości ośrodków rekreacyjnych, parków rozrywki, ogrodów zoologicznych i kasyn.

Burmistrz Madrytu Jose Luis Martinez-Almeida nie wykluczył możliwości wprowadzenia w mieście kwarantanny, jeśli sytuacja epidemiczna będzie się pogarszać.

Koronawirus coraz szybciej rozprzestrzenia się w regionie Madrytu od końca lipca, a w sierpniu liczba zakażonych wzrosła tam 10-krotnie - zauważa hiszpański dziennik "ABC". Na region Madrytu przypada jedna trzecia nowych zakażeń zarejestrowanych w Hiszpanii.

W poniedziałek służby sanitarne Madrytu poinformowały o 473 zakażonych na 100 tys. mieszkańców w ciągu ostatnich dwóch tygodni. W całej Hiszpanii ten wskaźnik jest niemal o połowę niższy.

W regionie do tej pory odnotowano ok. 140 tys zakażeń i 15 566 zgonów na COVID-19. Wyzdrowiały 46 762 osoby.