PolskaKoronawirus. Kolejne kraje UE wstrzymują szczepienia AstraZenecą

Koronawirus. Kolejne kraje UE wstrzymują szczepienia AstraZenecą

Szwecja i Łotwa dołączają do krajów Unii Europejskiej, które wstrzymują szczepienia AstraZenecą. Sztokholm oraz Ryga swoją decyzję wprowadzają na najbliższe dwa tygodnie do czasu zakończenia dochodzenia przez Europejską Agencję Leków.

Koronawirus. Szczepienia AstraZenecą zostały wstrzymane w kilkunastu krajach UE
Koronawirus. Szczepienia AstraZenecą zostały wstrzymane w kilkunastu krajach UE
Źródło zdjęć: © PAP | PAP, EPA, Remko de Waal
Piotr Białczyk

16.03.2021 12:32

Wcześniej decyzję o wstrzymaniu szczepień AstraZenecą podjęły m.in. Niemcy, Norwegia, Włochy czy Holandia. Podyktowane jest to doniesieniami o przypadkach wystąpienia żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej po przyjęciu szwedzko-brytyjskiego preparatu. "Decyzja jest środkiem zapobiegawczym. Istotne jest, aby sprawdzić, czy występujące zdarzenia mają związek ze szczepieniami" - tłumaczy główny epidemiolog Szwecji Anders Tegnell.

Również Ryga zdecydowała się na 14-dniowe wstrzymanie szczepień tym preparatem. Łotewskie służby zdrowotne w wydanym oświadczeniu proszą lekarzy o nieużywanie otwartych fiolek szczepionki AstraZeneca i o nieotwieranie nowych fiolek. Tłumaczenia Łotyszy są identyczne - decyzja wydana została jako "środek zabopiegawczy" po doniesieniach z innych krajów UE w sprawie możliwych skutków ubocznych stosowania AstraZeneci. Póki co w nadbałtyckim kraju nie odnotowano ani jednego przypadku zatoru po przyjęciu szczepionki.

Eksperci ds. bezpieczeństwa szczepień ze Światowej Organizacji Zdrowia będą analizować we wtorek ostatnie doniesienia, na podobny krok zdecydowała się Europejska Agencja Lekowa. Prawdopodobnie - według doniesień BBC - w czwartek zostanie wydana decyzja o dalszym stosowaniu AstraZeneci.

Koronawirus. "Polska nie powinna wstrzymywać stosowania AstraZeneki"

Preparat zawiera w sobie zmodyfikowanego, niegroźnego wirusa, będącego nośnikiem mRNA. Jej transport jest znacznie łatwiejszy niż konkurencji - wystarczy jedynie od 2 do 8 st. C, a przez kolejne pół roku może być trzymana w zwykłej lodówce. Jej skuteczność jest nieco niższa od innych dostępnych na rynku, ale w zupełności zabezpiecza przed ciężkim przejściem choroby COVID-19 i hospitalizacją.

Według prof. Włodzimierza Guta Polska nie powinna wstrzymać stosowania AstraZeneki. - W sytuacji niedoboru szczepionki, rezygnacja ze stosowania którejś z nich, jeśli nie mamy ich pod dostatkiem, nie jest dobra - ocenił w rozmowie z WP wirusolog. Dodał, że do punktów szczepień cały czas dociera za mało szczepionek.

Koncentrując się na sytuacji wewnątrzkrajowej, ekspert wskazał, że należy przede wszystkim patrzeć na liczby. - Ile przypadków powikłań poszczepiennych mamy w Polsce? Kilka tysięcy i to przy podaniu milinów dawek szczepionki. Czyli jest to tzw. zjawisko nieistotne - dodał prof. Gut.

Na temat szczepionek AstraZeneca wypowiedział się również szef KPRM podczas piątkowej konferencji prasowej. Michał Dworczyk pytany o AstraZenecę podkreślił, że opiera się na opinii ekspertów, a oni nie mówią o wstrzymaniu szczepień tym preparatem.

Zobacz także
Komentarze (23)