Koronawirus. Kinga Duda w Wielkiej Brytanii. Podjęła decyzję ws. powrotu do Polski

Córka prezydenta Andrzeja Dudy przebywa obecnie w Wielkiej Brytanii. Z powodu epidemii koronawirusa i zablokowanego ruchu międzynarodowego nie może wrócić do Polski. Rodzina martwi się o Kingę Dudę, co przyznaje jej dziadek, prof. Tadeusz Duda.

Koronawirus. Kinga Duda w Wielkiej Brytanii. Podjęła decyzję ws. powrotu do Polski
Źródło zdjęć: © ONS

16.04.2020 | aktual.: 16.04.2020 11:35

Kinga Duda utknęła w Londynie, gdzie odbywała staż w jednej z prestiżowych kancelarii prawniczych. Ten, był nagrodą za wyróżnienie, zdobyte na jednym z konkursów dla prawników.

Koronawirus. Wielka Brytania. Kinga Duda zostaje w Londynie

Jak informuje Super Express, córka Andrzeja Dudy zdecydowała się dokończyć staż i pozostanie w Wielkiej Brytanii. Powrotu nie ułatwia też epidemia koronawirusa, która pustoszy Europę. Przypomnijmy, że sytuacja na Wyspach wciąż nie jest najlepsza.

Rodzina ma kontakt z Kingą, jednak nie spędziła z nią świąt Wielkanocnych. Według doniesień medialnych, najbliżsi boją się o jej zdrowie. Potwierdzają to słowa prof. Tadeusza Dudy, dziadka córki prezydenta. - Niepokoję się o wnuczkę, ale mam zaufanie do opatrzności - przyznaje.

Koronawirus. Wielka Brytania. Kinga Duda martwi rodzinę

Jak dodaje, przed jego wnuczką stoi duże wyzwanie. W jego opinii, Kinga Duda musi teraz wykazać się wielką odpowiedzialnością. - Musi uważać na siebie tak, by nie dostarczać dodatkowych powodów do zmartwień - podkreślił prof. Tadeusz Duda.

Ojciec Andrzeja Dudy przyznaje, że ufa w to, że jego wnuczka zachowa się właściwie. - Kinga jest roztropną osobą - zaznacza.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Przypomnijmy, sytuacja w Wielkiej Brytanii jest jedną z najtrudniejszych na świecie. Liczba ofiar koronawirusa wciąż wzrasta. Łącznie to już ponad 12 tysięcy zgonów spowodowanych zakażeniem koronawirusem.

Z kolei liczba chorych na COVID-19 sięgnęła tam już prawie 100 tysięcy osób. Jak donosi Ministerstwo Zdrowia Wielkiej Brytanii, osiągnięto tam już najprawdopodobniej szczyt zachorowań. Dokładne dane będą znane dopiero za kilka dni.

Źródło: Super Express

Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (531)