Koronawirus. Francja: nadchodzi fala zakażeń brytyjskim wariantem wirusa?
Francuscy eksperci sądzą, że od marca w kraju może znacznie wzrosnąć liczba odnotowywanych dziennie przypadków brytyjskiego wariantu koronawirusa. Do tej pory we Francji zdiagnozowano 3 337 048 zakażeń, zmarło ponad 78 tys. osób.
Aktualną sytuację epidemiczną we Francji skomentował prof. Arnaud Fontanet, epidemiolog i członek rządowego organu doradczego ds. COVID-19.
- Zauważyliśmy, że wszystkie środki i obostrzenia, jakie podjęto, ograniczają rozprzestrzenianie się podstawowego wariantu koronawirusa. Nie są one jednak wystarczające w przypadku nowej mutacji, która zyskuje przewagę ze wzrostem na poziomie około 60 proc. tygodniowo - stwierdził ekspert na łamach "Journal du Dimanche".
Cytowany przez agencje Reutera podkreślił, że "mutacja brytyjska stanie się dominująca we Francji około 1 marca". Naukowiec zalecił również wszystkim noszenie nie masek bawełnianych, a chirurgicznych. Jego zdaniem rozprzestrzenianie się koronawirusa pomoże też spowolnić przedłużenie godziny policyjnej.
Francja. Koronawirus nie ustępuje
W ciągu ostatniej doby w kraju zdiagnozowano 19 715 nowych zakażeń. Lekarze stwierdzili 171 kolejnych ofiar śmiertelnych. Obecnie liczba hospitalizowanych pacjentów wynosi 27 652.
Łącznie od początku pandemii COVID-19 we Francji na koronawirusa zachorowało 3 337 048 osób, a liczba 78 965 zmarło.
Zobacz też: Rydzyk skarży się na limity w kościołach, mówi o "orgiach satanistycznych". Wiceminister odpowiada