Trwa ładowanie...

Koronawirus. Dworczyk: będą benefity dla zaszczepionych

Będą przewidziane pewne benefity dla osób, które się zaszczepią przeciw COVID-19 - zapowiedział szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Jakie? W najbliższych dniach rząd ma ujawnić szczegóły w tej sprawie.

Michał DworczykMichał DworczykŹródło: PAP, fot: Paweł Supernak
d41wizj
d41wizj

Praca nad przygotowaniem do szczepień przeciwko koronawirusowi jest już na finiszu. W najbliższym czasie obywatele państw europejskich będą mogli skorzystać ze szczepionki. Minister i szef KPRM Michał Dworczyk w programie "Gość Wydarzeń" Polsatu News zapewnił, że sam się zaszczepi.

- W tym roku na grypę się nie zaszczepiłem, natomiast planuję się zaszczepić. A jeżeli pyta pan o szczepionkę przeciw wirusowi SARS-CoV-2, to również planuję się zaszczepić - zapewnił Dworczyk.

Polityk nie zdradził jednak szczegółów dotyczących narodowego programu szczepień. Wiadomo, że znaleźć się w nim mają informacje dotyczące m.in. dystrybucji preparatu przeciwko COVID-19 w Polsce. Michał Dworczyk wyjaśnił, że rząd odsłoni wszystkie karty w tej sprawie w najbliższym czasie. Ujawnił, że osoby, które się zaszczepią, będą mogły liczyć na "benefity".

Benefit za zaszczepienie się?

- Dyskutujemy w tej chwili nad tym. W poniedziałek przedstawimy projekt narodowej strategii szczepień, która będzie konsultowana w kolejnych dniach. Tam będą przewidziane pewne benefity dla osób, które się dzisiaj zaszczepią. Dzisiaj nie chciałbym o nich mówić. Od poniedziałku będziemy prowadzić konsultacje w sprawie tej kwestii - zapowiedział Dworczyk.

Szczepionka na COVID-19. Morawiecki zaszczepi się publicznie? Arłukowicz krytykuje

O jakie benefity może chodzić? Polityk długo nie chciał udzielić odpowiedzi na to pytanie, ale w końcu zapowiedział, że "osoby, które są zaszczepione i są bezpieczne, nie podlegałyby pewnym reżimom sanitarnym".

d41wizj

Szczepienia na COVID-19. Gdzie?

Minister wyjaśnił, że część szpitali tymczasowych przerodzi się w centrum szczepień. Może to dotyczyć m.in. Szpitala Narodowego, ale także innych szpitali tymczasowych. Rząd nie przewiduje możliwości zaszczepienia się w aptekach. Taką opcję wprowadzą np. kraje skandynawskie.

- Kierując się bezpieczeństwem pacjenta, przyjęliśmy kryterium, że to lekarze będą szczepić pacjentów, a w dalszej kolejności pracownicy służby zdrowia - wyjaśnił szef KPRM. Dodał, że samych lekarzy w Polsce jest "sto kilkadziesiąt tysięcy", a pielęgniarek ponad 300 tysięcy. Jeżeli zaś będzie brakować rąk do szczepień, to są jeszcze inni pracownicy ochrony zdrowia, którzy będą mogli szczepić Polaków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d41wizj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41wizj
Więcej tematów