Koronawirus. Boris Johnson o swojej chorobie. "To był trudny moment"

Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii, który po przebyciu koronawirusa udzielił wywiadu brytyjskiemu tabolidowi. - To był trudny moment - tak mówi o swoim pobycie na oddziale intensywnej terapii. Dodał, że lekarze przygototwywali się na najgorsze scenariusze. - Dostawałem litry tlenu, by utrzymać mnie przy życiu - dodał.

Boris Johnson miał koronawirusa. O przebytej chorobie powiedział w wywiadzie dla "The Sun on Sunday"
Źródło zdjęć: © Getty Images

U premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona wykryto zakażenie koronawirusem 27 marca. Początkowo przebywał w izolacji domowej, jednak jego stan pogorszył się. 5 kwietnia trafił do szpitala.

Premier Boris Johnson udzielił wywiadu niedzielnemu wydaniu brytyjskiego tabloidu "The Sun" - "The Sun on Sunday". Przyznał, że pogorszenie się stanu zdrowia było dla niego zaskoczeniem. – To był trudny moment, nie zaprzeczę – tak wspomina swój pobyt na oddziale intensywnej terapiiterapii.

- Dali mi maskę na twarz, otrzymałem litry tlenu, przez długi czas oddychałem przez rurkę - opowiada premier tabloidowi. - Byłem sfrustrowany. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego mi się nie polepsza - dodaje. Przyznał, że był moment, w którym lekarze rozważali podłączenie go do respiratora.

Koronawirus w Wielkiej Brytanii. "Lekarze mieli różne ustalenia"

Premier Wielkiej Brytanii przyznał też, że miał świadomość, że istnieją "plany awaryjne" na wypadek, gdyby mu się pogorszyło. - Nie byłem w szczególnie dobrym stanie i wiedziałem, że istnieją plany awaryjne - przyznał premier. - Lekarze mieli różne ustalenia, co robić, jeśli coś pójdzie nie tak. Mieli strategię na scenariusz typu "śmierć Stalina" - dodał.

Boris Johnson po tym, jak wyzdrowiał, doczekał się narodzin syna Wilfreda. Dziecko otrzymało drugie imię "Nicholas" w uznaniu dla dwójki lekarzy, którzy ratowali życie premiera.

Źródło: The Sun on Sunday

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Kreml komentuje zapowiedź o Oriesznikach na Białorusi
Kreml komentuje zapowiedź o Oriesznikach na Białorusi
Pijany kierowca jechał przez Gdańsk. Drogę zajechały mu autobusy
Pijany kierowca jechał przez Gdańsk. Drogę zajechały mu autobusy
KOWR mógł kupić działki pod planowaną elektrownię. Nie skorzystał
KOWR mógł kupić działki pod planowaną elektrownię. Nie skorzystał
Małpy uciekły z transportu w USA. Policja: zwierzęta były agresywne
Małpy uciekły z transportu w USA. Policja: zwierzęta były agresywne
Litwa zamyka granicę z Białorusią. Przerwa potrwa miesiąc
Litwa zamyka granicę z Białorusią. Przerwa potrwa miesiąc
Rosjanie uderzyli w szpital dziecięcy. Wiele osób rannych
Rosjanie uderzyli w szpital dziecięcy. Wiele osób rannych
Udany zamach na rosyjskiego pułkownika. Był zamieszany w ludobójstwo
Udany zamach na rosyjskiego pułkownika. Był zamieszany w ludobójstwo
Mniej amerykańskich sił na wschodzie NATO. Jest komentarz Sojuszu
Mniej amerykańskich sił na wschodzie NATO. Jest komentarz Sojuszu
Szef KOWR potwierdza. Wystąpi o zwrot działki pod CPK
Szef KOWR potwierdza. Wystąpi o zwrot działki pod CPK
Ciężarówka wyładowana papierosami. Przejęto ponad 7 milionów sztuk
Ciężarówka wyładowana papierosami. Przejęto ponad 7 milionów sztuk
Sprzeczka na debacie. Jaki nawiązał do Berkowicza
Sprzeczka na debacie. Jaki nawiązał do Berkowicza
Nawrocki nie pojedzie do Kijowa? "Oczekujemy sygnałów politycznych"
Nawrocki nie pojedzie do Kijowa? "Oczekujemy sygnałów politycznych"