PolitykaKornel Morawiecki się nie poddaje. "Wierzę, że jeszcze pożyję parę lat"

Kornel Morawiecki się nie poddaje. "Wierzę, że jeszcze pożyję parę lat"

Kornel Morawiecki zmaga się z rakiem trzustki. Mimo że to jedna z najbardziej śmiertelnych odmian nowotworu, polityk jest dobrej myśli i nie składa broni w walce z chorobą.

Kornel Morawiecki się nie poddaje. "Wierzę, że jeszcze pożyję parę lat"
Źródło zdjęć: © East News

- Jestem już ponad dwa miesiące po operacji i wyglądam nieźle, organizm chyba sobie poradził z tą trudną sytuacją zdrowotną. (...) Specjalnie we mnie to nie uderzyło – normalnie się odżywiam, mam apetyt, już nie chudnę. Trudno mi jednak powiedzieć, co przyniesie przyszłość. Wierzę, że będzie dobra, mam właściwą opiekę lekarską. (...) Zagrożenie jest poważne, ale wierzę, że jeszcze może parę lat uda mi się pożyć - powiedział Morawiecki senior w rozmowie z Albertem Łyjakiem na łamach "Gazety Polskiej Codziennie".

Polityk zakłada, że jego leczenie może potrwać nawet do końca życia. Zachowuje jednak pogodę ducha i żartuje nawet z sytuacji, kiedy jego życie było poważnie zagrożone. - Gdy zobaczyłem światełka, siostry, które koło mnie skaczą, pomyślałem, że jestem w raju. Chciałem wody, niestety nie dostałem ani kropli. Wówczas pomyślałem sobie, że to pewnie nie raj, bo w raju chyba wody źródlanej nie brakuje. Żartuję sobie, choć zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji - opowiadał.

Pytany o plany na najbliższe miesiące, Kornel Morawiecki odpowiada, że "chciałby zostawić świat trochę lepszym". Polityk zamierza walczyć z podziałami w polskim społeczeństwie. W europarlamencie, do którego zamierza kandydować chce natomiast bronić cywilizacji europejskiej. - Stworzyliśmy bardzo piękną cywilizację, która jest potrzebna światu. To ona stworzyła naukę, rozwój i przyniosła dobrobyt materialny. Chciałbym, żeby światu nie zagrażał żaden poważny konflikt, żebyśmy nie mówili tylko o tym, przed kim mamy się bronić, lecz z kim mamy współpracować i kogo mamy przyciągać do tej naszej pięknej europejskiej cywilizacji - tłumaczy.

Źródło: "Gazeta Polska Codziennie"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (85)