Koreańska policja rozpędziła demonstrantów
Południowokoreańska policja starła się
w piątek z demonstrantami, protestującymi w Pusanie przed centrum
konferencyjnym, gdzie rozpoczął się szczyt forum Współpracy
Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC).
Z doniesień agencyjnych wynika, że by rozpędzić kilkutysięczny tłum, policja użyła armatek wodnych.
Wśród demonstrantów znajdowali się zarówno alterglobaliści, występujący przeciwko liberal izacji światowego systemu handlu, jak południowokoreańscy farmerzy, uważający, że system wolnego handlu stanowi dla nich bezpośrednie zagrożenie. W czasie podobnej demonstracji kilkunastu tysięcy południowokoreańskich chłopów w zeszłym tygodniu w Seulu doszło do poważnych starć z policją. W ostatnich dniach także dwoje południowokoreańskich chłopów na znak protestu przeciwko otwarciu rodzimego rynku produktów rolnych popełniło samobójstwo, spożywając trujące środki chwastobójcze.
Tegoroczne spotkanie przywódców 21 państw APEC zdaniem obserwatorów zdominują sprawy impasu w światowych rokowaniach handlowych, prowadzonych pod auspicjami Światowej Organizacji Handlu (WTO), groźby pandemii ptasiej grypy i terroryzmu.