Kim, który wypowiadał się na spotkaniu z pracownikami resortu spraw zagranicznych, zadeklarował także, iż Seul wesprze wszelkie działania, mogące ułatwić dialog pomiędzy Koreą Północną a USA.
Zdaniem południowokoreańskiego prezydenta, nawiązanie dialogu z Waszyngtonem może także mieć zasadnicze znaczenie dla poprawy sytuacji gospodarczej w Korei Północnej. Stany Zjednoczone - powiedział Kim - mogą zapewnić Korei Północnej zarówno bezpieczeństwo jak i pomoc gospodarczą.
USA i Korea Północna nie utrzymują stosunków dyplomatycznych. Amerykańska niedawna oferta w sprawie nawiązania - bez warunków wstępnych - dialogu między dwoma krajami, została zignorowana przez Phenian. Prezydent USA George W. Bush w styczniu umieścił komunistyczną Koreę Północną w gronie trzech państw tzw. światowej osi zła, obok Iraku i Iranu. (mag)