Korea Północna: Przeprowadziliśmy testy wyrzutni rakiet dalekiego zasięgu
Północnokoreańska agencja KCNA poinformowała, że reżim przetestował wyrzutnie rakiet dalekiego zasięgu. Ćwiczenia obserwował Kim Dzong Un, który wyraził "wielką satysfakcję" z militarnych osiągnięć swojej armii.
W sobotę informowaliśmy, że Korea Północna wystrzeliła rakiety w kierunku Morza Japońskiego. Rząd w Tokio nie potwierdzał tych informacji.
Teraz północnokoreańska agencja KCNA chwali się, że chodziło o "sterowaną broń taktyczną", której testy przebiegły pomyślnie.
"Celem ćwiczeń było sprawdzenie możliwości operacyjnych i dokładności wielu wyrzutni rakiet dalekiego zasięgu, a także sterowanej broni taktycznej" - cytuje KCNA radio RMF FM.
Jak dodano w komunikacie, ćwiczenia osobiście nadzorował przywódca kraju Kim Dzong Un.
Według agencji Kim wyraził "wielką satysfakcję" z sobotnich ćwiczeń i podkreślił, że jego oddziały na pierwszej linii powinny zachować "stan najwyższej gotowości bojowej" i być przygotowane do "obrony suwerenności politycznej i samowystarczalności gospodarczej kraju".
Donald Trump o nerwowych ruchach Kim Dzong Una
Eksperci oceniają, że "prężenie muskułów" przez Koreę Północną to wynik frustracji i bezsilności, po nieudanych rozmowach z USA oraz twardym stanowisku Donalda Trumpa, który nie chce zniesienia sankcji ciążących na komunistycznym reżimie.
"Wszystko w tym bardzo interesującym świecie jest możliwe, ale wierzę, że Kim Dzong Un w pełni zdaje sobie sprawę z wielkiego potencjału gospodarczego Korei Północnej i nie zrobi niczego, co mogłoby go ograniczyć" - skomentował w sobotę na Twitterze prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
"Kim wie również, że jestem z nim. On nie chce złamać swojej obietnicy. Do porozumienia dojdzie!" - dodał.
