Kontrwywiad szpiegował prezydenta

Prezydent Chorwacji Stipe Mesić i
premier Ivo Sanader doszli do porozumienia w sprawie
zdymisjonowania szefa wywiadu (POA) Joszko Podbevszeka, który
dopuścił się nadużycia władzy i przekroczył swe kompetencje,
polecając śledzić prezydenta i szukać "kompromitujących go
materiałów".

Mesić i Sanader, którzy zgodnie z chorwackim prawodawstwem wspólnie mianują szefów tajnych służb, postanowili powierzyć stanowisko szefa POA Tomislavowi Karamarko, byłemu szefowi gabinetu prezydenta. Karamarko stał dotąd na czele jednej ze zreformowanych tajnych służb.

Mesić podpisał dymisję Podbevszeka przed dwoma tygodniami, gdy wybuchł skandal wokół szantażu, jakiego kontrwywiad kierowany przez dotychczasowego szefa próbował użyć wobec dziennikarki Heleny Puljiz, aby uzyskać od niej informacje kompromitujące Mesicia.

Dziennikarka oskarżyła ludzi Podbevszeka m.in. o to, że próbowali ją szantażować zdjęciami z jej rzekomych schadzek seksualnych.

Według mediów chorwackich, nielegalne szpiegowanie Mesicia zleciła konserwatywna Chorwacka Wspólnota Demokratyczna (HDZ) Sanadera, dając kontrwywiadowi zadanie znalezienia w życiu prywatnym prezydenta kompromitujących szczegółów.

Materiały te miały być użyte w kampanii poprzedzającej wyznaczone na 2 stycznia wybory prezydenckie, w których Mesić będzie się ubiegał o drugi pięcioletni mandat i w których jest zdecydowanym faworytem.

Sondaże zapowiadają jego zdecydowane zwycięstwo już w pierwszej turze głosowania.

Jego główną rywalką w tych wyborach jest Jadranka Kosor z HDZ, obecnie minister ds. rodziny, weteranów i solidarności międzypokoleniowej.

Premier Sanader nie mógł odmówić prezydentowi usunięcia Podbevszeka ze stanowiska po tym, gdy rada parlamentarna orzekła, iż szef wywiadu dopuścił się pogwałcenia praw człowieka w stosunku do Heleny Puljiz.

Puljiz została w piątek wyróżniona z okazji Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka nagrodą Chorwackiego Komitetu Helsińskiego za odwagę, z jaką przeciwstawiła się agentom POA i zdemaskowała ich nielegalne poczynania.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Szef NATO o uzbrojeniu dla Ukrainy. "Dwie trzecie państw się dołoży"
Szef NATO o uzbrojeniu dla Ukrainy. "Dwie trzecie państw się dołoży"
Wyłączyli zasilanie i wywołali alarm na dworcu. Jest ruch prokuratury
Wyłączyli zasilanie i wywołali alarm na dworcu. Jest ruch prokuratury
Utrudnienia na krakowskim lotnisku. Wszystko przez mgłę
Utrudnienia na krakowskim lotnisku. Wszystko przez mgłę
Zaalarmował policję ws. bomby na torach. Zgłoszenie było fałszywe
Zaalarmował policję ws. bomby na torach. Zgłoszenie było fałszywe
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Bezsprzecznie". Nawrocki o największym wyzwaniu
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
"Nie wywołuje skutków prawnych". Żurek o decyzji TK ws. Święczkowskiego
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Nakłonił dziecko do kradzieży 20 tys. złotych. Grozi mu 10 lat
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Kontrowersyjna uchwała. Przełomowe orzeczenie w Sądzie Najwyższym
Ekipa TVP nie została wpuszczona na szczyt z Nawrockim
Ekipa TVP nie została wpuszczona na szczyt z Nawrockim
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja
Kanadyjka dała popis jazdy. Interweniowała policja