PolskaKontrowersyjny pomysł analityków z EDL. Chcą budowy imigranckich miast w Europie

Kontrowersyjny pomysł analityków z EDL. Chcą budowy imigranckich miast w Europie

• Analitycy European Democracy Lab proponują budowę imigranckich miast w Europie
• Rozwiązanie to ma sprzyjać asymilacji uchodźców oraz zmniejszyć problemy z relokacją
• Zdaniem Jana Wójcika pomysł ten mógłby pogłębić istniejące problemy
• Daria Orzechowska-Słowikowska: to zaprzeczenie teorii asymilacji

Kontrowersyjny pomysł analityków z EDL. Chcą budowy imigranckich miast w Europie
Źródło zdjęć: © WP | Robert Kulig
Michał Fabisiak

08.03.2016 | aktual.: 08.03.2016 17:02

Austriaccy i niemieccy analitycy z European Democracy Lab mają pomysł na uporanie się z kryzysem imigranckim. Proponują oni, aby w Europie zostały wybudowane miasta dla przybyszów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Rozwiązanie to pozwoli uchodźcom odtworzyć na Starym Kontynencie ich ojczyzny. O sprawie informuje niemiecki "Focus".

Zdaniem ekspertów z EDL, miasta sprzyjałyby asymilacji imigrantów oraz pomogłyby zmniejszyć problemy z ich relokacją. Dlatego Unia Europejska powinna przekazywać przybywającym uchodźcom ziemię i pieniądze na start oraz pomóc wybudować szkoły, szpitale, instytucje kultury czy zorganizować media. Dzięki temu staną się oni samowystarczalni i nie będą potrzebować opieki socjalnej ze strony UE. Jednocześnie powstałe osady miałyby być dla Europy zastrzykiem nowej kultury.

Idee EDL krytycznie ocenie Jan Wójcik z Euroislam.pl. - Stworzenie oddzielnych miast ma wesprzeć integrację? Dla mnie jest to pomysł z kosmosu. Europa od kilkudziesięciu lat ma problem z asymilacją muzułmanów, bo w miastach i na ich przedmieściach imigranci tworzą własne dzielnice, przez co nie integrują się z resztą społeczeństwa - przypomina rozmówca Wirtualnej Polski. Zdaniem Wójcika rozwiązanie analityków EDL mogłoby tylko pogłębić istniejące problemy i doprowadzić do bałkanizacji Starego Kontynentu.

- Stworzymy enklawy, w których w jednym państwie będą żyć ludzie o zupełnie innej kulturze i poglądach. Nie ma to nic wspólnego z tyglem wielokulturowym, w którym mieszają się różne narodowości. To rozwiązanie prowadzi do separacji, a nie asymilacji - mówi ekspert Euroislam.pl. Podobnie uważa dr Daria Orzechowska-Słowikowska z Instytutu Studiów Politycznych PAN.

- Asymilacja to proces, który zachodzi między grupą napływającą a dominującą, czyli społeczeństwem państwa przyjmującego. Propozycja EDL pozwalałaby tym osobom żyć we własnym środowisku i prowadziła do ich izolacji. To zaprzeczenie teorii asymilacji i integracji - wyjaśnia rozmówczyni Wirtualnej Polski. I dodaje, że mieszkając w imigranckim mieście uchodźcom zależałoby na zacieśnianiu relacji wśród swoich, a nie wychodzeniu do obcych.

Ekspertka PAN nie jest przekonana, że dzięki własnym miastom uchodźcy staną się samowystarczalni i nie będą potrzebować pomocy socjalnej. - Celem muzułmańskich imigrantów są kraje Europy Zachodniej, gdzie z dotacji na dzieci są w stanie utrzymać całą rodzinę. Trudno sobie wyobrazić, żeby osoba, która nie zna języka państwa docelowego, mogła podjąć pracę, która umożliwi utrzymanie kilkunastoosobowej rodziny - mówi dr Orzechowska-Słowikowska.

Eksperci, z którymi rozmawiała Wirtualna Polska, nie mają wątpliwości, że pomysł EDL nie rozwiąże problemu muzułmańskich imigrantów w Europie. - Ktoś musiałby im pomóc wybudować wspomniane miasta, dać pieniądze oraz wyżywienie, zanim powstaną ich osady. W związku z tym nie sądzę, aby propozycja ta zatrzymała falę uchodźców - kwituje Wójcik. Z kolei dr Orzechowska-Słowikowska pomysł EDL określa jako "nietrafiony".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (1487)