Kontrowersyjne Seksualne Mistrzostwa Świata

Zakaz zorganizowania Seksualnych Mistrzostw Świata władze Warszawy wydały już w środę, a potwierdzili go w czwartek na konferencji prasowej wiceprezydenci Warszawy Andrzej Urbański i Władysław Stasiak.

Samych targów Eroticon 2004, które rozpoczęły się w stolicy w czwartkowe południe, władze stolicy nie zakazały, gdyż - jak twierdzą - nie mają do tego uprawnień. Targi nie są imprezą masową i w związku z tym władze miasta nie mogą zabronić ich organizowania - powiedział Urbański.

Marcin Rosołowski z biura prasowego urzędu miasta st. Warszawy poinformował, że zakaz władz miasta w sprawie Seksualnych Mistrzostw Świata dotyczy też organizowania wszelkich imprez masowych podczas targów. Dodał, że podjęto taką decyzję, by uniemożliwić organizatorom zorganizowanie mistrzostw np. pod inną nazwą.

W ocenie władz stolicy Mistrzostwa nie spełniają wymogów ustawy m.in. dlatego, że impreza nie została wcześniej zgłoszona jako impreza masowa oraz że nie ma stosownych opinii dotyczących zabezpieczenia m.in. państwowej straży pożarnej, policji.

Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych za imprezę masową odbywającą się w hali sportowej lub innym budynku uważa się imprezę, na której przewidziana liczba miejsc jest nie mniejsza niż dla 300 osób.

Tymczasem rzecznik targów Eroticon, Krzysztof Garwatowski, przy okazji ich otwarcia podkreślił, że Seksualne Mistrzostwa Świata nie są imprezą masową, a jedynie "sesją filmową w zamkniętym gronie".

Powiedział także dziennikarzom, że organizatorzy Eroticonu nie otrzymali od władz miasta decyzji zakazującej organizacji tych mistrzostw. Poinformował także, że Seksualne Mistrzostwa Świata nie odbędą się na terenie Centrum Expo, gdzie trwa Eroticon, ale w innym miejscu. Nie chciał jednak dziennikarzom zdradzić gdzie.

Garwatowski zaznaczył, że w ubiegłym roku w podobnej imprezie uczestniczyło ok. 200 osób, a w tym roku przewiduje się, że weźmie w niej udział ok. 250 osób.

Seksualne Mistrzostwa Świata polegają na odbyciu przez biorące w nich udział "zawodniczki" stosunków seksualnych z jak największą liczbą partnerów. Targi Eroticon 2004, których organizatorem jest Pink Press - firma specjalizująca się m.in. w publikacjach pornograficznych - potrwają do 10 września.

W sprawie zorganizowania w Warszawie targów erotycznych list do premiera Marka Belki wystosował poseł RP do Parlamentu Europejskiego Witold Tomczak. W liście tym, udostępnionym PAP, napisał m.in., że informacje o przygotowaniach do targów Eroticon, połączonych z próbą pobicia seksualnego rekordu świata, dotarła nawet do Brukseli. Tutejsi politycy są zdumieni biernością polskich władz, z premierem na czele, które mają dopuścić do tego typu ekscesów w samym sercu Polski - napisał poseł.