Kontrowersje ws. artykułu Grossa. Działacz PiS składa zawiadomienie do prokuratury

Krzysztof Grzelczyk, były wojewoda dolnośląski, a obecnie kandydat do senatu z okręgu wrocławskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości przesłał dziś do Prokuratury Generalnej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jana Tomasza Grossa. Według Grzelczyka, autor m.in. „Złotych żniw” namawia do nienawiści na tle narodowościowym.

- Mamy do czynienia ze zmasowaną akcją oczerniania Polski i Polaków. Teraz do „polskich obozów koncentracyjnych” dochodzi tekst Grossa, który mówi, jak to zabijaliśmy Żydów w liczbach większych niż Niemców. Tego typu działaniom trzeba postawić tamę – mówi były wojewoda dolnośląski.

Grzelczyk chce, by prokuratura przyjrzała się także osobie redaktora naczelnego niemieckiego dziennika „Die Welt”, który opublikował tekst Grossa.

W ostatnią niedzielę w internetowej wersji „Die Welt” ukazał się esej Jana Tomasza Grossa, w którym ostrej krytyce poddał postawę krajów Europy Środkowo-Wschodniej w kwestii przyjmowania imigrantów. Pisze o ksenofobii i nietolerancji krajów znajdujących się dawniej po wschodniej stronie „żelaznej kurtyny”. W tekście pada również zdanie:

„Polacy byli nie bez racji dumni z oporu, jaki stawiali nazistowskim okupantom, ale faktycznie podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców”.

Artykuł zawiera również wiele innych fragmentów, w których mowa jest o współudziale państw środkowo- i wschodnioeuropejskim w holocauście. W sprawie tekstu autorstwa Grossa zareagowało już polskie Ministerstwo Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych oraz poseł Jacek Żalek, który również złożył zawiadomienie do Prokuratury Generalnej.

Jan Tomasz Gross to amerykański historyk polskiego pochodzenia zajmujący się m.in. historią holocaustu. Jest autorem wielu książek, wzbudzających dyskusje i przez niektórych uznawanych antypolskie. Do najważniejszych z nich należy zaliczyć „Sąsiadów”, „Strach” oraz „Złote żniwa”.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .