Kontrowersje wokół śmierci 33-latki w ciąży. Są zawiadomienia do służb

Tragiczna śmierć 33-letniej kobiety w ciąży w szpitalu w Nowym Targu wzbudziła wiele pytań. Przyczyną śmierci było wystąpienie wstrząsu septycznego z niewydolnością wielonarządową w trakcie oczekiwania na poród. Rodzina zmarłej złożyła zawiadomienie do prokuratury, sugerując narażenie na niebezpieczeństwo przez personel szpitala. Reprezentacją rodziny zajmie się mecenas związana ze sprawą Izy z Pszczyny.

W Nowym Targu zmarła 33-latkaW Nowym Targu zmarła 33-latka
Źródło zdjęć: © Google Maps

33-letnia kobieta w ciąży zmarła tragicznie w szpitalu w Nowym Targu. Przyjęto ją do szpitala w 20. tygodniu ciąży z powodu odpłynięcia wód płodowych, a trzy dni później zmarła. W oświadczeniu rodzina poinformowała, że przyczyną śmierci 33-latki było wystąpienie wstrząsu septycznego z niewydolnością wielonarządową.

"Gazeta Wyborcza" opublikowała oświadczenie rodziny zmarłej. Bliscy 33-latki zaapelowali o spokój i uszanowanie ich prywatności w czasie żałoby.

Tragiczna śmierć 33-latki

Dorota, 33-letnia kobieta w ciąży, zmarła 24 maja w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym im. Jana Pawła II w Nowym Targu. Wraz z mężem czekała na narodziny ich pierwszego dziecka.

Wiadomość o jej śmierci została ogłoszona przez szpital w czwartek, 25 maja. Dyrektor placówki, Marek Wierzba, złożył kondolencje rodzinie zmarłej pacjentki i poinformował, że szpital nie będzie komentować tej trudnej sprawy.

Według oświadczenia rodziny, pacjentka zgłosiła się do szpitala w godzinach nocnych 21 maja z powodu przedwczesnego odpłynięcia wód płodowych, bez innych dolegliwości. Nastąpiło obumarcie płodu w trakcie hospitalizacji.

24 maja personel medyczny zauważył istotne pogorszenie stanu zdrowia pacjentki, a następnie doszło do jej śmierci. Przyczyną były wstrząs septyczny i niewydolność wielonarządowa.

"Prosimy o uszanowanie prywatności w tym trudnym dla nas czasie. Śmierć naszej ukochanej Żony, Córki, Siostry, Szwagierki oraz nienarodzonego dziecka jest dla nas ogromną tragedią. Ból i strata, jakiej obecnie doświadczamy, jest nie do opisania, w związku z czym pragniemy spokoju i odpowiedniej zadumy. Nasz apel kierujemy przede wszystkim do mediów" - czytamy w liście od rodziny zmarłej kobiety.

Sprawą zajmie się znana mecenas

Rodzina zmarłej Doroty nie zamierza komentować obecnie prawidłowości leczenia i postępowania personelu szpitala. Apelują o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie i proszą o spokój. Sprawa śmierci pacjentki została zgłoszona do prokuratury w dwóch zawiadomieniach. Rodzina złożyła zawiadomienie dotyczące narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia przez personel szpitala.

Mecenas Jolanta Budzowska, prawniczka specjalizująca się w sprawach błędów medycznych, reprezentuje rodzinę zmarłej. Kobieta zajmowała się m.in. sprawą Izy z Pszczyny, która zmarła z podobnego powodu i została nazwana "pierwszą ofiarą ustawy antyaborcyjnej w Polsce".

Budzyńska na razie nie komentuje sprawy, która budzi wiele pytań. Nieznane są szczegóły dotyczące trudności i powikłań w ciąży, wykonanych badań, czasu obumarcia płodu oraz działań podjętych przez personel szpitala w celu pomocy pacjentce.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina