Kontrowersje wokół aktu łaski Dudy. To już kolejny raz
Prezydent Andrzej Duda zdecydował o ułaskawieniu osoby skazanej za ciężkie przestępstwa narkotykowe. To kolejny przypadek, gdy prezydent korzysta z prawa łaski w podobnych okolicznościach.
03.12.2024 07:27
Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o ułaskawieniu osoby skazanej za wprowadzenie do obrotu znacznej ilości środka odurzającego, posiadanie substancji psychotropowych oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Decyzja została podjęta 20 listopada, jednak szczegóły sprawy nie zostały ujawnione. Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że chodzi o ciężkie przestępstwo narkotykowe, za które grozi do 12 lat więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne kontrowersyjne ułaskawienie
To nie pierwszy raz, gdy prezydent Duda korzysta z prawa łaski w podobnych przypadkach. W 2022 r. ułaskawił Paulinę P., skazaną za handel mefedronem. Decyzję podjął mimo negatywnej opinii sądu i prokuratora generalnego. Paulina P. została skazana na dwa lata więzienia w zawieszeniu, a po odwieszeniu kary trafiła do więzienia za lekceważenie obowiązków kuratora.
Paulina P. starała się o ułaskawienie, które prezydent Duda przyznał, powołując się na "względy humanitarne" i "trudną sytuację rodzinną". Jednak jej aktywność w mediach społecznościowych, gdzie chwaliła się luksusowym życiem, przeczyła tej narracji. - Szczerze mówiąc, nie liczyłam na to, że mi się uda to ułaskawienie. Ale oczywiście adwokaci mi tłumaczyli, że jak najbardziej to jest właśnie dla takich spraw. Jak mi to przyszło pocztą, to płakałam ze szczęścia - mówiła Paulina P. w rozmowie z "Faktem".
Źródło: Rzeczpospolita/Fakt